Wykłady to wspólna inicjatywa uczelni, miasta i samych przedsiębiorców.
- Przekażemy studentom wiedzę, która uzupełni to, co mówią im profesorowie na zajęciach. Żacy dowiedzą się tu, jak wygląda praca w firmie, która ma międzynarodowych klientów - mówi Jarosław Kacprzak, PR manager z firmy Future Processing.
- To modelowy przykład współpracy nauki i przemysłu, a także instrukcja, jak nie produkować bezrobotnych - mówi prof. Marek Tukiendorf, rektor Politechniki Opolskiej.
Wykłady na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki są bezpłatne i mogą w nich wziąć udział wszyscy chętni. Tylko dla studentów IV roku informatyki są to zajęcia obowiązkowe.
- Oprócz wykładów mają oni także laboratoria. Cały przedmiot muszą zaliczyć - mówi Anna Czabak, dyrektor działu nauki i transferu technologii PO. - W trakcie tego semestru przedstawiciele firm będą obserwowali naszych studentów. Część z nich ma szansę na zatrudnienie. Pracę może znaleźć nawet sto osób.
Organizatorzy wykładów liczą, że zapobiegną masowym wyjazdom z Opolszczyzny zdolnych młodych ludzi, jeśli ci będą mieli szansę na zdobycie ciekawej pracy.
Żakom taki pomysł bardzo się podoba. - Na uczelni jest trochę za dużo teorii. Interesuje mnie firma CapGemini. Będę tam szukał pracy - mówi Mateusz Fiodor z II roku informatyki.
Uczelnia zamierza takie wykłady prowadzić także na innych wydziałach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?