Mieszkańcy Konradowej zablokowali drogę do Nysy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Na czele protestujących stanęła sołtys Teresa Gołdyn.
Na czele protestujących stanęła sołtys Teresa Gołdyn.
Kilkudziesięciu mieszkańców wsi Konradowa koło Nysy na godzinę zablokowało dziś drogę wojewódzką.

Z transparentami domagającymi się przebudowy trasy do Nysy i budowy chodnika pomaszerowali do pierwszego przejścia dla pieszych w Nysie i spacerowali po nim, utrudniając ruch samochodów. Ludzie skarżą się, że trasa jest niebezpieczna dla pieszych. Identyczny protest zorganizowali już pół roku temu.

- Czujemy się oszukani, bo na proteście w marcu władze obiecały nam, że we wrześniu odbędzie się przetarg na przebudowę drogi, a sam remont ruszy w ostatnim kwartale - mówi Teresa Gołdyn, sołtys Konradowej.

- A przewodniczący sejmiku pan Wierdak głową ręczył, że będziemy razem przecinać wstęgę na otwarcie, a do tej pory nic się nie dzieje - dodaje Helena Greszczuk. - Tylko protest może coś zmienić!

Tymczasem władze tłumaczą się, że opóźnienie wynika z przyczyn od nich niezależnych.
- Mamy gotową dokumentację i zezwolenie na realizację tej inwestycji, ale brakuje na nią pieniędzy - przyznaje Bogdan Poliwoda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.

Kiedy w marcu Bogusław Wierdak obiecywał mieszkańcom Konradowej, że jeszcze w tym roku wybrany zostanie wykonawca, budżet województwa miał spore rezerwy finansowe. W lutym rozstrzygnięto bowiem inny przetarg na budowę węzła drogowego na północnej obwodnicy Opola. Najtańsza oferta dawała 30 mln zł oszczędności wobec zaplanowanego kosztorysu. Ale potem przegrani w przetargu zaskarżyli rozstrzygnięcie, cała procedura się przedłużyła i teraz trzeba ten przetarg ogłaszać ponownie.

Nie wiadomo też, czy uda się zaoszczędzić na nim 6,5 mln zł, bo tyle ma kosztować remont drogi w Konradowej. Dyrektor Poliwoda liczy jednak, że pieniądze na to zadanie się pojawią się w przyszłorocznym budżecie województwa.

- W marcu nikt nie mógł przewidzieć takich komplikacji - zapewniał ludzi Daniel Palimąka, asystent Bogdana Wierdaka, który w jego zastępstwie przyjechał do Konradowej.

Mieszkańców wsi tym razem wspierała burmistrz Nysy Jolanta Barska, radni i przedstawiciele SLD, który wytyka PO, że nie dotrzymuje swoich obietnic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska