O tej sprawie pisaliśmy wczoraj w artykule Do sądu za długie gacie. Absurd na basenie w Strzelcach Opolskich.
Pan Wiktor przyjechał na kryty basen w Strzelcach Opolskich z rodziną - żoną i dwoma 14-letnimi synami. Kiedy wszyscy weszli do wody, ratownik podszedł do pana Wiktora i zwrócił mu uwagę na nieregulaminowy strój, czyli zbyt długie kąpielówki (oznaczone przez producenta jako spodenki do kąpieli w basenie).
Mężczyzna nie chciał opuścić basenu, została wezwana policja.
- Byłem wściekły, bo narobili mi wstydu na cały basen - przyznaje. - Nagle wszyscy odwrócili wzrok w moim kierunku i patrzyli na mnie, jakbym był jakimś przestępcą. Mojej żonie i dzieciom wcale nie było do śmiechu.
W tej sytuacji pan Wiktor, nie chcąc przeciągać sprawy, posłusznie wyszedł z wody. Od policjantów usłyszał, że w związku z jego zachowaniem może spodziewać się mandatu. A gdy odmówił przyjęcia kary, dowiedział się, że w takim razie stanie przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich.
- Mężczyzna złamał regulamin - tłumaczy dyrektor basenu Przemysław Zaleciński.
- Jeżeli spodenki są zbyt długie, to z doświadczenia wiemy, że ludzie chodzą w nich po domu, jeżdżą na rowerach albo robią porządki przed domem - przekonuje dyrektor. - Niektórzy potrafią w tych samych spodenkach wskakiwać później do wody. Dlatego sprzeciwiamy się ich noszeniu i zdecydowana większość naszych klientów to rozumie.
Ta sprawa rozgrzała forum.nto.pl
Internauci na naszym forum napisali już ponad sto komentarzy
Wielu krytycznie ocenia tłumaczenie dyrekcji basenu, że kąpiący mogą mieć "brudne spodenki". I pytają dlaczego mandatu nie dostał burmistrz Strzelec Opolskich, który na otwarciu basenu kąpał się w garniturze.
"Dyrektor ma jakąś tajemną wiedzę, że czystość gaci zależy od ich długości?" - dziwi się Gość.
"Przez głupie regulaminy tracą klientów i dziwią się że pływalnia przynosi straty. Jeszcze trochę innych ciekawych pomysłów i na pływalni bedzie tylko obsługa. A tak z ciekawości to w kąpielówkach nie można chodzić po domu czy jeździc na rowerach lub wykonywać prace przy domu?" - zastanawia się ciekawy.
"Proponuje zatrudnić na basenie WĄCHACZA GACI, który będzie oceniał ich czystość' - ocenia Gość.
"Skąd na basenie wiedzą kto w czym w domu chodzi albo pracuje? A policjanci to są chyba na posyłki. Ciekawe czy przeszli specjalny kurs odnośnie gaci?" - podkreśla opol.
Zwracają też uwagę na to, czym zajmuje się policja.
"Pan dyrektor basenu mógł zaszaleć z regulaminem, ale strzelecka policja powinna znać umiar i nie ośmieszać się próbą wręczenia mandatu, a następnie skierowaniem sprawy do sądu za zbyt długie spodenki w basenie! Czy w policjanci ze Strzelec nie mają ważniejszych spraw?" - podkreśla T.
"Obywatel mandatu nie musi odbierać, to w ostateczności sądy decydują o winie. Ale z absurdami trzeba walczyć". - pisze Opolanin popierający działanie Pana Wiktora.
Jeszcze inni podchodzą ze zrozumieniem.
"Kiedyś miałem podobną historię. Wszedłem na basem w Opolu w kąpielówkach przypominających bokserki. Ratownik poprosił o ich zmianę. W związku z tym, że nie noszę dwóch sztuk kapielówek, opuściłem basen. Następnym razem przyszedłem w obcisłych kąpielówkach. Ratownik podszedł do mnie, o dziwo mnie zapamiętał, i podziękował za zrozumienie. Regulamin jest regulaminem, należy go przestrzegać." - tłumaczy R.
"Co kraj to obyczaj. W Stanach Zjednoczonych na Florydzie istnieje przepis zakazujący noszenia obcisłych kąpielówek" - kwituje całą sprawę Kox.
A Michał dodaje: "Nasz kraj jest 100 lat za murzynami. Nikt przy zdrowych zmysłach w cywilizowanym kraju nie założy spodenek typu Speedo do kąpieli. Widać w nich narządy i jest to nieestetyczne i nieeleganckie."
Bernard znajduje z kolei inne uzasadnienie problemu: "W dlugich spodenkach zabralby za duzo wody do domu, poprostu uwazaja to za kradzież".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
