- Zwłaszcza w czasach kryzysu chcemy postawić sprawy społeczne na pierwszym miejscu - mówi Andrzej Nowak, wiceburmistrz Kluczborka, który kierował zespołem opracowującym program "Kluczbork dla Rodziny+".
Program pomoże rodzinom mającym co najmniej troje dzieci, a także rodzinom wychowującym niepełnosprawne dziecko. Co ważne, kartę "Kluczbork dla Rodziny+" otrzymają wszystkie rodziny wielodzietne, niezależnie od dochodów.
- Chcemy zerwać ze stereotypem, że tylko rodziny patologiczne są wielodzietne - mówi wiceburmistrz Andrzej Nowak. - Wszystkim kluczborskim rodzinom mającym kilkoro dzieci oferujemy konkretne zniżki.
Za pobyt trzeciego dziecka w przedszkolu mieszkańcy gminy Kluczbork zapłacą tylko połowę ceny. Czwarte i każde kolejne dziecko będzie uczęszczać do przedszkola za darmo. Zwolnione z opłat za przedszkole będzie także każde dziecko niepełnosprawne.
Rodziny wielodzietne mogą także liczyć na pomoc w szkole. Dziecko będzie mogło za darmo wypożyczyć komplet podręczników zarówno w szkole podstawowej, jak i w gimnazjum. Dzieci z rodzin wielodzietnych mogą także liczyć na darmowe korepetycje w szkole, a także na bezpłatne konsultacje z psychologiem i prawnikiem (z bezpłatnej porady prawnej mogą skorzystać rodzice).
Również bilety na gminne imprezy, koncerty, na krytą pływalnię oraz do ośrodka wypoczynkowego w Bąkowie będą sprzedawane za pół ceny, oczywiście za okazaniem karty "Kluczbork dla Rodziny+".
- Zachęcamy również inne opolskie gminy do wprowadzania swoich programów - dodaje Andrzej Nowak. - Na pewno pomoże to w stworzeniu specjalnej strefy demograficznej na Opolszczyźnie.
Razem z największymi opolskimi mediami prowadzimy od maja akcję "Teraz rodzina". W jej ramach promujemy działania samorządów i biznesu, które ułatwiają życie opolskich rodzin - szczególnie tych z dwójką i większą liczbą dzieci. Liczymy na to, że dobre praktyki z Kluczborka będą inspiracją dla innych opolskich gmin.
- Miasto oferuje zniżki na przedszkola, darmowe podręczniki i korepetycje, zniżki na koncerty i na krytą pływalnię, a będziemy namawiać także prywatnych przedsiębiorców, aby także honorowali karty "Kluczbork dla Rodziny+" - zapowiada Andrzej Nowak, wiceburmistrz Kluczborka.
Oczywiście w prywatnych sklepach czy lokalach usługowych nie ma szans na 50-procentowe zniżki, ale nawet 10-procentowy rabat będzie odczuwalny dla rodziny, która ma troje, czworo albo więcej dzieci.
- My oferujemy darmową promocję na gminnej stronie internetowej - dodaje wiceburmistrz Nowak. - Uważam, że przedsiębiorcom będzie się opłacało honorować kartę "Kluczbork dla Rodziny+". Rodzice na pewno będą polecali sobie sklepy, gdzie dostaną rabaty.
Kluczborskim rodzinom podoba się pilotażowy program gminy.
- To superpomysł, nie muszę chyba mówić, jak dużo kosztuje wychowanie dzieci - mówi Agnieszka Mega, która ma czworo dzieci: 6-letnie bliźniaki Bartka i Przemka, 14-letnią Żanetę i 17-letnią Angelikę.
Młode małżeństwa uważają, że system ulg i zniżek pomoże zdecydować się na większą liczbę dzieci.
- Nasza córeczka Emilka ma dwa lata, to nasze pierwsze dziecko, ale nie chcemy poprzestać na jednym - mówią Arkadiusz i Julita Piankowie. - Wiele par decyduje się jednak tylko na jedno dziecko, ponieważ boją się, że nie będzie ich stać na wychowanie kolejnych.
- Nawet w bogatych krajach skandynawskich: w Szwecji i Danii pomaga się rodzinom, a u nas wiele rodzin nie może sobie pozwolić na podstawowe rzeczy, a co dopiero na przyjemności, jak basen czy koncert - mówi Przemysław Wenerski, ojciec 4-letniego Wiktora i 1,5-rocznego Oskara. - Szkoda, że karta nie przysługuje także dla rodzin z dwojgiem dzieci.
50-procentowa zniżka na krytą pływalnię czy na Dni Kluczborka na pewno nie sprawi, że rodziny z tego powodu zdecydują się na trzecie dziecko, ale być może pozwoli wielu dzieciom z rodzin wielodzietnych po raz pierwszy pójść na basen.
- Możliwość wypożyczenia kompletu podręczników sprawi przecież, że rodzicom zostanie w portfelu nawet 500 zł. To konkretna pomoc, nie symboliczna - podkreśla wiceburmistrz Andrzej Nowak. - Wiąże się to z obciążeniem budżetu gminy, ale warto pomóc rodzinom.
Kluczborski program pomaga też rodzicom dzieci niepełnosprawnych. Zniżki przysługują im niezależnie od liczby posiadanych dzieci.
Administracja Oświaty w Kluczborku oszacowała, że zniżki za opłatę w przedszkolach będą kosztowały gminę ok. 55 tys. zł. Na opłacenie dyżurów radcy prawnego i psychologa Ośrodek Pomocy Społecznej wyda ok. 14 tys. zł.
- Trudne do oszacowania są koszty darmowych korepetycji czy zniżek na bilety, ponieważ nie znamy frekwencji - dodaje Andrzej Nowak.
Kluczbork chce wprowadzić także podobny program dla seniorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?