Pierwsza w tym roku ofiara dopalaczy z Opolszczyzny

Archiwum/DP
Mimo zlikwidowania sklepów z dopalaczami, środki o działaniu narkotycznym są łatwo dostępne w internecie.
Mimo zlikwidowania sklepów z dopalaczami, środki o działaniu narkotycznym są łatwo dostępne w internecie. Archiwum/DP
Szpital w Strzelcach Opolskich leczył w listopadzie młodego pacjenta z podejrzeniem zatrucia dopalaczami.

Szpital w Strzelcach Opolskich w listopadzie poinformował oficjalnie Regionalny Ośrodek Toksykologii w Sosnowcu, że przyjął pacjenta z podejrzeniem zatrucia dopalaczami. Na Opolszczyźnie to pierwszy zgłoszony przypadek w tym roku.

Faktycznie mogło być ich więcej, bo nie wszystkie placówki zgłaszają podejrzenie zatrucia dopalaczami, albo nie mają pewności, co było przyczyną zatrucia. Hospitalizowani rzadko bowiem przyznają się do zażycia dopalaczy, co utrudnia diagnozę i leczenie.

Ośrodek Toksykologii w Sosnowcu w tym roku został poinformowany o 44 przypadkach zatruć, większość z województwa śląskiego. Dwa najcięższe przypadki leczono w Sosnowcu.

Nie było ofiar śmiertelnych. Liczba notowanych zatruć znacznie wzrosła w listopadzie. W okolicach sylwestra może dojść do kolejnych przypadków.

Mimo zlikwidowania sklepów z dopalaczami, środki o działaniu narkotycznym są łatwo dostępne w internecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska