Rozbudowa Solarisa w Opolu. Architekci krytykują

- Dlaczego architekci protestują przeciwko rozbudowie Solaris Center? Inwestor obiecuje budowę parkingu podziemnego i zagospodarowanie placu, który od lat jest tylko wielkim parkingiem.

- Plac przed uniwersytetem powinien być wizytówką miasta. Chciałabym podkreślić, że nie protestujemy przeciwko inwestycji, ale jej formie. To, co obecnie zaproponował miastu inwestor, jest nie do przyjęcia. Bryła galerii już jest duża i dominuje nad placem, a jej powiększenie zepsuje architektonicznie tę część miasta. Gdy patrzy się na wizualizacje, zlecone przez inwestora, to można mieć wrażenie, że plac stanie się teraz przedpolem galerii handlowej. Nie powinniśmy na to pozwolić.

- Ale dlaczego? Nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta umożliwia taką zabudowę. Przygotowali go architekci i urbaniści pracujący w urzędzie miasta. Im taka nowa bryła nie przeszkadza.

- Ten plan, o którym w środę będziemy dyskutować w ratuszu, został przygotowany pod potrzeby inwestora, a nie dlatego, że powstał pomysł na tę część miasta i wizja jak rozwiązać jego problemy. Opracowanie planu dla tej części miasta powinno zawierać przemyślane i wynikające z analiz wytyczne dotyczące różnych możliwości kształtowania tego obszaru, również możliwości innej zabudowy. Tego nam brakuje.

Zobacz jak zmieni się Solaris Center w Opolu

- Pani koledzy podkreślają, że bryła zasłoni widok z ulicy Kośnego, ale dla przeciętnego zjadacza chleba to nie jest wielki problem.

- Teraz może nie, ale jako architekci mamy obowiązek zwracać uwagę na to, jak ta inwestycja będzie wpływać na otoczenie. Nie użyłabym słowa widok, ale raczej określenia "zamknięcie przestrzeni". Ulica Kośnego zawsze miała swoją kontynuację w stronę centrum. Ewentualna projektowana nowa zabudowa nie może łączyć się w jedną bryłę z budynkiem Solarisa.

- Ale dzięki temu pod placem powstanie podziemny parking na 460 aut. Miasto nigdy go nie zbuduje, bo nie ma na to pieniędzy. Tymczasem w centrum miejsc parkingowych dramatycznie nam brakuje.

- Tylko, czy na pewno aż tak duży parking jest nam w tym miejscu potrzebny? Mamy wątpliwości. Budujmy parkingi, ale nie w ścisłym centrum, które i tak jest już zatłoczone. Jeśli już, to taki parking podziemny powinien być budowany pod placem Teatralnym.

- Może być jednak i tak, że nie powstanie żaden, bo właściciel galerii nie zbuduje parkingu, jeśli nie dostanie zgody na rozbudowę galerii.

- Liczymy, że inwestor pod wpływem ocen, które formułujemy nie tylko my, ale także spora grupa opolan, zmodyfikuje swoje pomysły. Jeśli ta inwestycja powstanie w takiej formie, zaciąży na centrum Opola na wiele lat.