Wydrowie - najliczniejsza opolska rodzina

KS
Krystyna, Zosia, Zenek, Emilia, Justyna i Maria - dzieci Otyli i Adama Wydrów z Budzieszowic. Z powodu zimy pozostałej części rodzeństwa nie udało się dojechać na zjazd rodzinny.
Krystyna, Zosia, Zenek, Emilia, Justyna i Maria - dzieci Otyli i Adama Wydrów z Budzieszowic. Z powodu zimy pozostałej części rodzeństwa nie udało się dojechać na zjazd rodzinny. KS
Siedemnaścioro rodzeństwa: 12 sióstr i 5 braci. Razem z dziećmi i wnukami to prawie 150 osób, w tym już pięcioro praprawnuków.

Rodzina zmarłych już Otyli i Adama Wydrów z Budzieszowic koło Łambinowic śmiało może pretendować do czołówki najliczniejszych w Polsce.

Wszyscy założyli swoje rodziny, mają też po 4 - 5 dzieci.

W sobotę po raz pierwszy od śmierci swoich rodziców Wydrowie zorganizowali zjazd rodzinny w miejscowości Rączka koło Korfantowa, gdzie osiadło dwoje z rodzeństwa. Niestety z powodu zimy dojechała tylko szósta rodzeństwa z najbliższej okolicy.

Było jak na weselu: swojskie jedzenie, muzyka rodzinnego zespołu siostry Elżbiety i mnóstwo wspomnień z szczęśliwego choć niełatwego dzieciństwa.

Czytaj więcej wiadomości z Nysy
- Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne, mieli dużo bydła, kury, gęsi. Dom był duży i jakoś się wszyscy mieścili - wspomina 70 letnia Maria Konefał (czwarte dziecko) - Jak tata jechał do piekarni, to przywoził worek chleba. A jak się robiło pierogi na obiad to 250. Konfliktów między rodzeństwem nie było. Jeszcze teraz jak któremuś się krzywda dzieje, albo jest w potrzebie, wszyscy biegną na pomoc.

- Sama mam troje dzieci i wiem, jak ciężko jest je wychować. Czasem zastanawiam się, jak rodzice dali sobie z nami radę - mówi najmłodsza z rodzeństwa Justyna. - Podziwiamy ich i żałujemy, że już ich nie ma między nami. Tata bardzo się starał, żeby dla nikogo niczego nie zabrakło, żeby każdy dostał prezent na święta. Pamiętał nawet jaki kto ma numer butów. Wesoło było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska