Mieszkańcy Pasieki nie kryją zdziwienia widząc w swojej dzielnicy ogłoszenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska informujące, że wpłynął z ratusza wniosek o wydanie decyzji środowiskowej, niezbędnej do budowy trasy drogowej, która może przeciąć wyspę Pasiekę.
Ten dokument ma m.in. określić, jaki wpływ na środowisko i ludzi będzie miała planowana trasa. Ludzie mają także prawo zgłaszać do niego swoje uwagi
- Jesteśmy zaskoczeni z kilku powodów - mówi Urszula Spyrka, mieszkanka Pasieki. - Po pierwsze powieszono zaledwie kilka plakatów, a przecież konsultacje miały być bardzo szeroko prowadzone. Po drugie: dlaczego wszystko zaczęło się już teraz, skoro urząd miasta zapowiadał je najwcześniej za kilka miesięcy? Wreszcie po trzecie, dlaczego nikt nie zawiadamia bezpośrednio osób, którzy będą sąsiadować z planowaną drogą?
Mieszkańcy Pasieki są zaniepokojeni, bo jeśli drogę z centrum na Zaodrze poprowadzono by przez wyspę, na zawsze zburzy to ich spokój, ale z drugiej strony może pomóc rozładować problemy komunikacyjne centrum miasta.
Alicja Majewska, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska przekonuje jednak, że mieszkańcy będą się mogli wypowiedzieć wobec pomysłu budowy trasy.
- Rozpoczynamy całą procedurę, ale na razie jest ona na bardzo wstępnym etapie - twierdzi Alicja Majewska. - Na 99 procent do takiej inwestycji będzie musiał być sporządzony specjalny raport o jej oddziaływaniu na środowisko. To on pokaże, jak na otoczenie będzie oddziaływać inwestycja. I ten dokument będą mogli ocenić mieszkańcy. Na pewno pojawią się dodatkowe ogłoszenia informujące o tym, kiedy i gdzie można będzie zgłaszać swoje uwagi.
Przedstawiciele RDOŚ podkreślają też, że jednocześnie rozpoczęli procedurę środowiskową niezbędną dla budowy alternatywnych tras z centrum na Zaodrze - przez wyspę Bolko lub jako fragment obwodnicy południowej (od ulicy Strzeleckiej do Krapkowickiej).
W przypadku tych dróg również powstaną tzw. raporty środowiskowe. - Trudno dziś określić, ile ta procedura potrwa, wiele zależy np. do tego, jak sprawni będą wykonawcy raportów - twierdzi Alicja Majewska.
Formalności mogą jednak trwać bardzo długo. Dobrze pokazuje to przykład fragmentu obwodnicy południowej, który koliduje z cmentarzem na Półwsi.
Pozytywna opinia środowiskowa została - na wniosek ekologów - uchylona przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w 2012 roku. Teraz projekt jest poprawiany, ale na dobrą sprawę nie wiadomo, czy uda się uzyskać zgodę na jego realizację.
W ratuszu zdają sobie sprawę, że z budową nowej trasy przed Odrę może być podobnie dlatego przyjęto aż trzy warianty przebiegu drogi.
Prezydent Ryszard Zembaczyński spodziewa się, że dla dwóch z nich (Pasieka i obwodnica południowa) uda się uzyskać pozytywne decyzje środowiskowe jeszcze w tym roku. Dopiero potem ratusz zorganizuje konsultacje z mieszkańcami w sprawie wyboru do realizacji jednej z tras.
Realnie patrząc, budowa drogi - która ma być finansowa z pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży akcji ECO - może rozpocząć się najwcześniej za dwa, może trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?