Drogi w Opolu. Gdzie będzie nowy asfalt? [plan remontów]

Redakcja
Na ulicy Chabrów - pomiędzy ul. Luboszycką i Konwalii - można zobaczyć takie dziury. Nowa nawierzchnia ma kosztować 190 tys. złotych.
Na ulicy Chabrów - pomiędzy ul. Luboszycką i Konwalii - można zobaczyć takie dziury. Nowa nawierzchnia ma kosztować 190 tys. złotych. Sławomir Mielnik
Miejski Zarząd Dróg w Opolu przygotował listę ulic, na których planuje wymianę nawierzchni. W tym roku najwięcej ma kosztować remont Strzeleckiej.

Lista dotyczy przede wszystkim takich odcinków ulic, gdzie stara, podziurawiona nawierzchnia zostanie usunięta, a na niej pojawi się nowy dywanik asfaltowy.

Najbardziej kosztowna będzie wymiana nawierzchni na ulicy Strzeleckiej. Chodzi o jej końcowy odcinek, który jest jedną z dróg wyjazdowych z miasta i fragmentem drogi krajowej nr 94.

- Szacujemy, że jego remont może kosztować około 600 tysięcy złotych - mówi Remigiusz Broszkiewicz, kierownik działu eksploatacji MZD w Opolu.

Na liście ulic, na których mamy zobaczyć coś więcej niż tylko łatanie dziur i bieżące naprawy, jest również ulica Chabrów na odcinku pomiędzy Luboszycką i Konwalii.

Do remontu przewidziano także odcinek jezdni na Wrocławskiej (od placu Piłsudskiego do skrzyżowania z Nysy Łużyckiej), jak również spory fragment ulicy Dambonia oraz ulica Portowa w Zakrzowie, gdzie na kostkę brukową zostanie wylany nowy asfalt.

Czytaj także: Uszkodziłeś samochód na dziurze? Sprawdź, jak walczyć o odszkodowanie

Nowej nawierzchni doczeka się też skrzyżowanie obwodnicy z ulicą Luboszycką, oraz skrzyżowanie ulicy Wrocławskiej z Wspólną.

Dodatkowo wyremontowana będzie ulica Gorzołki w Groszowicach.

Podobnie jak w ubiegłych latach prace - poza frezowaniem nawierzchni - powinny być prowadzone pomiędzy 18.00 a 22.00, by nie utrudniać ruchu.

Drogowcy przekonują, że na tym remonty w tym roku się nie skończą. Mają nadzieję, że dzięki oszczędnościom w przetargach będzie można położyć nowy asfalt na kolejnych ulicach.

- Wiemy, że potrzeby są ogromne, ale z drugiej strony mamy ograniczone możliwości. Nie zawsze też możemy remontować nawierzchnię. Czasem musimy poczekać - tłumaczy Remigiusz Broszkiewicz.

Tak jest w przypadku ulicy Ozimskiej, która na odcinku od ulicy Katowickiej do Reymonta prosi się o nową nawierzchnię od kilku lat. Drogowcy muszą jednak czekać na wymianę wodociągu i kanalizacji, co powinno nastąpić w tym roku.

Mirosław Pietrucha, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg przypomina, że w 2013 roku dodatkowo przebudowane będą trzy odcinki ulic, gdzie również pojawi się nowy asfalt.

Zobacz także: Ekspresowa naprawa drogi, czyli Polak potrafi [film]

Po pierwsze prace ruszą na fragmencie ulicy Oświęcimskiej, gdzie nawierzchnia się dosłownie rozsypała, ekipy drogowców wezmą się także za ul. Niedziałkowskiego oraz aleję Przyjaźni.

- Planując remonty czy przebudowy ulic w mieście kierujemy się przede wszystkim stanem danej nawierzchni - podkreśla Mirosław Pietrucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska