Sprawdzian szóstkoklasisty 2013. Pytania, odpowiedzi, arkusze, test

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
W Strzelcach Opolskich uczniowie opuszczali mury szkoły nr 7 z uśmiechami na twarzy. To znak, że egzamin nie był trudny.
W Strzelcach Opolskich uczniowie opuszczali mury szkoły nr 7 z uśmiechami na twarzy. To znak, że egzamin nie był trudny. Radosław Dimitrow
Szóstoklasiści napisali dzisiaj pierwszy poważny test w swoim życiu.

- Test był łatwy, ale przed nim trochę stresu było - przyznaje Kajtek Łysiak, uczeń szóstej klasy w PSP nr 1 w Opolu, który napisał dzisiaj test szóstoklasisty. - Najbardziej bałem się matematyki, ale niepotrzebnie, bo czuję, że poszła mi dobrze. - A ja zostawiłem sobie najłatwiejsze zadanie z matmy na koniec i nie starczyło mi czasu na jego dokończenie. Szkoda, że nie mogliśmy pisać kilka minut dłużej - wtórował mu Robert Marguła.

Na rozwiązanie zadań uczniowie mieli 60 minut, w czasie których odpowiadali na pytania do tekstów, rozwiązywali zadania matematyczno-przyrodnicze i tworzyli wypowiedź pisemną na wybrany temat - w tym roku był to list do koleżanki, w którym zachęcali do przeczytania ciekawej książki.

Szóstoklasiści mieli też. m.in. obliczyć pole powierzchni trawnika i wyliczyć ile litrów wody spadło na niego w ciągu roku oraz stwierdzić ile potrwa przejazd autobusem od przystanku do przystanku.

TEST SPRAWDZIANU SZÓSTOKLASISTY >>> Sprawdzian szóstoklasisty. Arkusz testu

ODPOWIEDZI DO SPRAWDZIANU SZÓSTOKLASISTY >>> Sprawdzian szóstoklasisty 2013. ODPOWIEDZI

- Sprawdzian był łatwiejszy od tego, który rozwiązywaliśmy na egzaminie próbnym - mówi Kamila Aksamit. - Trudniejsza była część matematyczno-przyrodnicza, bo na rozwiązanie musiałam wpaść samodzielnie. Ta humanistyczna była banalna. Odpowiedzi na wszystkie pytania były w teście, więc wystarczyło go tylko przeczytać ze zrozumieniem.

Wyniki sprawdzianu będą znane pod koniec maja, ale nie są one brane pod uwagę przy rekrutacji do gimnazjów. - Mniejsza liczba punktów, nie zamyka uczniowi drogi do dobrego gimnazjum, zwłaszcza, że rekrutacja kończy się jutro, a wyniki sprawdzianu będą znane dopiero za dwa miesiące - mówi Ewa Ziembik, dyrektor PSP nr 1 w Opolu. - Są one natomiast sygnałem dla mnie i dla nauczycieli, abyśmy wiedzieli nad czym pracować, żeby w przyszłości wyniki były jeszcze lepsze.

Test sprawdza w jakim stopniu uczeń opanował umiejętność czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji i wykorzystywania wiedzy w praktyce. - Nie ma minimalnej liczby punktów, którą dziecko musi zdobyć, żeby zaliczyć sprawdzian. Wystarczy po prostu, że do niego podejdzie - mówi Ewa Ziembik.

Nauczyciele przyznają, że fakt, iż od wyniku testu niewiele zależy, wpływa na uczniów demotywująco. - Efekt jest taki, że to my stresujemy się bardziej niż dzieci - mówi jedna z nauczycielek.

Powtarzać klasę musi natomiast uczeń, który do sprawdzianu w ogóle nie przystąpił. Ci, którzy np. z powodu choroby nie mogli napisać go dziś, będą mieli taką szansę na początku czerwca. - Jeśli i w drugim terminie uczeń się nie stawi, będzie musiał powtórzyć szóstą klasę i do sprawdzianu przystąpić za rok - podkreśla dyrektor Ziembik.

Uczniowie przyznają, że choć wynik testu nie będzie miał wpływu na to, czy dostaną się do dobrego liceum, to jednak sprawdzian był dla nich stresujący. - Przygotowywałyśmy się do niego właściwie do ostatniej chwili - mówią Martyna Radziwoń i Wiktoria Bogacka. - Jeszcze wczoraj przypominałam sobie jak napisać list i sprawozdanie, bo podejrzewałam, że na teście będzie trzeba jedno z nich napisać. No i się nie pomyliłam - cieszy się Martyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska