Na XXXV Olimpiadę Wiedzy Geodezyjnej i Kartograficznej pojechało trzech uczniów z IV klasy o profilu geodezyjnym z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. K. Gzowskiego w Opolu.
Dwóch z nich dostało się do ścisłego finału (Bartosz Maciejewski - IV miejsce i Mariusz Mikoś - VIII) i to oni wygrali indeksy na studia geodezyjne na dowolną uczelnię w kraju.
- Jednak to wyniki całej naszej trójki zaważyły o tym, że zwyciężyliśmy w kategorii drużynowej, czyli jesteśmy najlepszą klasą geodezyjną w kraju - mówi Marek Mateja, uczeń, który również pojechał na trwającą cztery dni olimpiadę do Białymstoku.
Uczniowie z "Gzowskiego" pokonali ok. 30 klas geodezyjnych z całej Polski.
- W ubiegłym roku prawie wygraliśmy, teraz zwyciężyliśmy. Najpierw każdy sam rozwiązywał testy i zadania, potem była konkurencja praktyczna w zespole - relacjonuje Marek Mateja. - Trzeba znać nie tylko wyższą matematykę, ale też mnóstwo przepisów i ustaw. My się tym interesujemy poza szkołą, chodziliśmy też na zajęcia w soboty i uczyliśmy się geodezji. Podczas olimpiady musieliśmy opracować szkic dokumentacji geodezyjnej i dane do wytyczenia dla przewodu kanalizacji deszczowej - dodaje Mariusz Mikoś.
W nagrodę szkoła “Gzowskiego" przy ul. Hallera zorganizuje finał XXXVI edycji olimpiady geodezyjnej.
- To dla nas wielki sukces i prestiż. Szkoła "Gzowskiego" w olimpiadzie udział bierze od jej samego początku. Geodezja jest jednym z najtrudniejszych kierunków technicznych. Bez geodezji nie ma żadnej budowy, nieważne, czy chodzi o budową autostrady, garażu czy wytyczenia działki. Nasi absolwenci na pewno nie będą bezrobotni - kończy Zdzisław Ślemp, dyrektor szkoły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?