Emil to mężczyzna w kapeluszu, niepełnosprawny, wspiera się na kulach. Takie statuetki przyznaje osobom, które okazują serce niepełnosprawnym i działają na ich rzecz, stowarzyszenie (obecnie pod nazwą "Ambasada Sukcesu", wcześniej "Bariery"), założone przez opolankę Sybillę Fusiarz.
W miniony piątek podczas gali w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki dwadzieścia kolejnych Emili powędrowało do wyróżnionych.
Jako pierwszy statuetkę i dyplom odbierał dyrektor NCPP, Rafał Poliwoda. Pytany, czy zgadza się na organizację w centrum festiwalu piosenki osób niepełnosprawnych i zachęcony brawami publiczności, zgodził się bez wahania.
Gmina Kolonowskie otrzymała statuetkę za udostępnienie domu w Staniszczach Wielkich, w którym ma powstać centrum rehabilitacji społecznej dla osób po usunięciu krtani, czyli laryngektomowanych.
To oni stali się w 2002 roku bodźcem do zawiązania stowarzyszenia przez Sybillę Fusiarz. Jego pierwszym celem było udzielanie pomocy ludziom po usunięciu krtani, m.in. nauka mowy i funkcjonowania w społeczeństwie.
Współprowadzący galę Konrad Wacławczyk, pochodzący ze Staniszcz Wielkich, wiceburmistrz Kolonowskiego, także zasłużył na tegorocznego Emila. Statuetkę wręczył mu wicemarszałek województwa opolskiego, Roman Kolek.
Spośród przedsiębiorców nagrodzeni zostali: spółka Odra z Opola, państwo Grabowscy, właściciele piekarni-cukierni z Otmic, Zdzisława Kolibaba, prowadząca biuro rachunkowe "In plus" w Strzelcach Opolskich oraz spółka RTA VC z Warszawy, dystrybutor i sprzedawca sprzętu do radioterapii onkologicznej.
W imieniu I Kliniki Radioterapii i Chemioterapii Centrum Onkologii w Gliwicach, z którym współpracuje opolskie stowarzyszenie, statuetkę odbierała lekarz laryngolog -Agata Hajduk. - Ta nagroda nadaje sens naszym wysiłkom - mówiła.
Wśród wyróżnionych Emilami znaleźli się też przedstawiciele opolskich mediów: Małgorzata Kroczyńska, redaktor prowadząca bezpłatny dodatek do nto "Integracja. Bez barier", wydawany we współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej, Sylwia Nieckarz, dziennikarka telewizyjna (w jej imieniu nagrodę odbierał nestor dziennikarstwa Tadeusz Horoszkiewicz) oraz redakcja "Strzelca Opolskiego".
Eugeniuszowi Kaniokowi statuetkę wręczał Adam Różycki, dyrektor ROPS-u. - To od ciebie uczyliśmy się szlachetności i dobroci - dziękował nagrodzonemu Emilem.
Kilkoma statuetkami zostali też obdarowani harcerze: hm. Helena Wąchała (prowadząca przez lata skupiające niepełnosprawnych drużyny Nieprzetartego Szlaku), hm. Jacek Chlebda (założyciel drużyny "Powsinogi", która pomagała w prowadzeniu gali), hm. Dariusz Puk z Paczkowa oraz 97 NGDH "Nyskie Smerfy" z Nysy.
Do harcerskich korzeni przyznała się kolejna nagrodzona Magdalena Obrocka z Opolskiego Centrum Demokracji Lokalnej FRDL. Jak podkreśliła, jest harcmistrzem w stanie spoczynku.
Statuetki odebrali także przedstawiciele Opolskiego Stowarzyszenia Rehabilitacji Neurologicznej i Funkcjonalnej. Obejmuje ono opieką blisko 200 osób. Pomaga m.in. w finansowaniu i organizowaniu zabiegów fizjoterapeutycznych i specjalistycznych porad lekarskich.
Wzruszenia z powodu otrzymania Emila nie kryła Elżbieta Sobolewska, prezes Stowarzyszenia na rzecz Autyzmu "Uczymy się Żyć Razem" z Kup. Inicjatywę przejęła dopiero, gdy na scenę mieli wejść podopieczni z jej stowarzyszenia. Potem nie mogła się ich nachwalić. - Widzieliście, jak otwierają się podczas występu, jak wspaniale tańczą, jak pokonują własne ograniczenia - dopytywała.
Rzeczywiście, dzieci na scenie pięknie poddawały się rytmowi muzyki razem z prowadzącymi je instruktorami.
W imieniu stowarzyszenia z Kup Emila odbierała jedna z mam dzieci z autyzmem.
Wspaniały był także występ "Nyskich Smerfów", drużyny Nieprzetartego Szlaku, która tak zaśpiewała przebój Kiepury, że zasłużyła na "Małgorzatkę" - kolejną nagrodę przyznawaną przez "Ambasadę Sukcesu" wykonawcom utworów tego wybitnego artysty.
- Statuetkę niepełnosprawnego nazwałam Emilem ku pamięci mojego ojca. Małgorzata to imię mojej mamy, która bardzo lubiła Kiepurę - wyjaśniała Sybilla Fusiarz.
Nagroda publiczności "Błękitny Anioł" im. Wiesława Szabata (zmarłego prezesa Lewiatana, współpracującego ze Stowarzyszeniem "Ambasada Sukcesu") powędrowała do tłumaczącego całą piątkową galę na język migowy Jarosława Duszaka.
Tegoroczna gala była współfinansowana z pieniędzy unijnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
