Wystarczyło dziś postać chwilę przy nowej fontannie, aby zobaczyć, że opolanie szukają w niej ochłody i bynajmniej nie moczą tylko nóg.
Na coś takiego strażnicy miejscy przymykają oczy, na kąpiele w fontannie już nie. W ostateczności mogą nawet wlepić mandaty.
- Kąpiele są zakazane, fontanny to nie kąpieliska - ocenia Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu.
Podobnie uważają urzędnicy ratusza. Zapowiadają, że niebawem nad stawkiem Barlickiego stanie odpowiednia informacja o zakazie kąpieli.
- Przyznaję, że kusiło nas, aby w tej fontannie pozwolić np. na brodzenie, ale ostatecznie uznano, że byłoby to ze szkodą dla stanu wodotrysku i jego urządzeń - przekonuje Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta.
Przypomnijmy, że fontanna po nieudanej próbie kradzieży kilku dysz jest nadal uszkodzona.
Mimo to pokazy nadal się odbywają o godzinie 12 i 21.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
