Anna Kwiatkowska przyszła wczoraj zapytać, jak ma wypełnić deklarację.
- Mamy małą wspólnotę (do 7 mieszkań), ale do tej pory razem z trzema innymi wspólnotami korzystaliśmy z jednej wiaty śmietnikowej - opowiada Anna Kwiatkowska. - Tymczasem urząd miasta chce teraz, aby każdy właściciel mieszkania określił, ile i jak dużych pojemników potrzebuje. Gdzie mamy ustawić te kilkadziesiąt koszy?
Pani Anna ostatecznie deklaracji nie wypełniła. Została odesłana przez urzędników do swojego zarządcy nieruchomości. - Stamtąd pewnie wrócę tutaj - skwitowała wczoraj.
Problemy z wypełnieniem deklaracji, gdzie określa się m.in. wysokość opłaty (13 zł od osoby, gdy segregujemy śmieci, i 20 zł, gdy tego nie robimy) miała też Marzena Gorczyca.
- Jestem studentką, a właściciel mieszkania przebywa w Anglii - opowiadała dziewczyna. - Usłyszałam, że mogę złożyć deklarację za niego. Rubryki, gdzie wpisuje się liczbę koszy, miałam jednak nie wypełniać. Ponoć w przypadku budynków wielorodzinnych nie trzeba tego robić.
To coś nowego, bo do tej pory urząd miasta chciał, aby wszyscy mieszkańcy wypełniali tę rubrykę w deklaracjach. Opolanie się tego obawiali, bo teoretycznie na podwórku dużej kamienicy mogłoby stanąć kilkadziesiąt różnych koszy.
- W przypadku budynków wielorodzinnych dane o koszach chcemy pobrać od zarządców nieruchomości - przyznał wczoraj Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Opola. - W środę organizujemy kolejne spotkanie z opolskimi zarządcami nieruchomości i mam nadzieję, że dojdziemy do ostatecznego porozumienia.
Zarządcy nieruchomości administrujący kamienicami przyjęli w większości stanowisko, że to sami właściciele mieszkań powinni dostarczyć deklaracje do ratusza. Inni z kolei przygotują deklaracje zbiorcze, ale żądają od właścicieli mieszkań specjalnych oświadczeń.
Ratusz porozumiał się już z kolei ze spółdzielniami mieszkaniowymi, które same rozprowadzą deklaracje wśród mieszkańców i przeprowadzą ich zbiórkę.
Mimo to coraz mniej osób w urzędzie wierzy, że do 15 maja uda się zebrać ponad 30 tysięcy deklaracji. Dziś jest ich zaledwie dwa tysiące, a kolejka do punktu przyjęć w ratuszu jest z dnia na dzień coraz dłuższa.
- Dlatego uruchomiliśmy dodatkowe stanowiska (obecnie są cztery), a także wydłużyliśmy czas przyjmowania dokumentów do godziny 18, podobny punkt, ale czynny do godziny 15.30 działa w naszym budynku na placu Wolności - informuje Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta. - Mamy też prośbę, aby mieszkańcy sami wypełniali te fragmenty deklaracji, które nie budzą ich wątpliwości. Pozostałe rubryki pomogą wypełnić im urzędnicy. To znacznie usprawni obsługę.
Od dziś obok punktu przyjęć w ratuszu pojawi się monitor, na którym będą wyświetlane informacje o tym, jak wypełnić deklaracje, a także, jak w praktyce wygląda rewolucja śmieciowa, która wejdzie w życie od 1 lipca.
Więcej szczegółów na jej temat można znaleźć na stronie internetowej: smieciopolis.opole.pl lub dzwoniąc pod numery 77 54 11 339, 77 45 11 874 (deklaracje i opłaty) 77 44 13 237 (informacja na temat pojemników i segregacji śmieci).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?