Turystyka. Gdzie wypoczywają Polacy?

Redakcja
Na Międzynarodowych Targach Turystyki w Opolu dużym powodzeniem cieszyło się stoisko Opolska Wieś Tradycji i Smaków, gdzie można było m.in. wykonać naczynia za pomocą koła garncarskiego.
Na Międzynarodowych Targach Turystyki w Opolu dużym powodzeniem cieszyło się stoisko Opolska Wieś Tradycji i Smaków, gdzie można było m.in. wykonać naczynia za pomocą koła garncarskiego. Paweł Stauffer
Polubiliśmy wypoczynek w Polsce, a tego, czy wakacje będą udane, nie uzależniamy już od pogody. Szukamy okazji, ale za cenę, którą płacimy, oczekujemy wysokiego standardu usług.

Polski turysta nie psioczy już na urlop w kraju. Po ubiegłorocznej fali upadków biur podróży, z którymi Polacy wyjeżdżali na wakacje do ciepłych krajów, dziś chętnie decydujemy się na wypoczynek organizowany we własnym zakresie, zarówno w Polsce, jak i w pobliskich krajach.

- Na Węgry przyjeżdża własnym transportem coraz więcej Polaków z południowej Polski, a więc i z Opolszczyzny - mówi Bożena Hirling z Narodowego Przedstawicielstwa Turystyki Węgierskiej.

- W porównaniu z 2011, rok temu na Węgry przyjechało o 13 procent więcej Polaków. Stąd też moja obecność na Międzynarodowych Targach Turystycznych w Opolu (zakończyły się w niedzielę - dop. aut.).

Przedstawiciele Węgier przekonywali, że za 600 zł można zorganizować w węgierskich uzdrowiskach tygodniowy pobyt z wyżywieniem dla jednej osoby.

Jak przekonuje Bożena Hirling, Polak na Węgrzech może liczyć nie tylko na udane, ale i bezpieczne wakacje: - Przyjeżdża samochodem, czasem pociągiem, jest niezależny od linii lotniczych. Ma psychiczny komfort...

Wyróżnienia

Wyróżnienia

Organizatorzy MTT "W stronę słońca" wyróżnili w tym roku:

za najlepszą promocję - Grupę Beskidzka 5
za najlepsze wydawnictwa turystyczne - Kraj Hradec Kralove
za najlepsze stoisko - Opolską Wieś Tradycji i Smaków

Polscy turyści coraz bardziej liczą się także w Brandenburgii. - Do naszego regionu przyjeżdżają na odpoczynek głównie Polacy, którzy stawiają na turystykę rodzinną - mówi Klara Piwnicka-Hensche z firmy Tourismus Marketing Brandenburg. - Standardem są już u nas strony internetowe i foldery turystyczne w języku polskim. Na razie kojarzycie Brendenburgię głównie z aquaparkiem Tropical Island, ale mamy o wiele więcej do zaoferowania.

Opolanie na targach chętnie brali foldery na temat term solankowych Sprewald Therme oraz niezwykłego aquaparku Spreewelten, gdzie można popływać w basenie razem... z pingwinami.

- Duży basen przedzielony jest na pół przezroczystą taflą, po jednej jej stronie pływają ludzie, po drugiej pingwiny - mówi Klara Hensche.

Polacy nauczyli się też doceniać uroki turystyczne swojego kraju. Wpłynął na to kryzys, gorsza kondycja finansowa polskich rodzin oraz ubiegłoroczne doświadczenia z biurami podróży. A także moda na to, co polskie.

- Współczesny turysta jest mobilny i dobrze zorientowany. Z internetu wie wszystko: o trasach pieszych i rowerowych, o festynach i festiwalach. Trzeba więc dbać o szybką i rzetelną informację - podkreśla Jacek Kufel z MOK w Szczyrku.

- Polaków nie da się już zbyć byle czym, oczekują coraz wyższego standardu pokoi gościnnych. Wisła ma 11 tysięcy mieszkańców, a drugie tyle to miejsca noclegowe. I proszę mi wierzyć - toalety na korytarzach to już przeszłość - dodaje Katarzyna Kubaszewska z UM w Wiśle.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska