Właśnie ogłosiliśmy przetarg na pierwszy etap adaptacji ośrodka w Sarnowicach i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w przyszłym tygodniu poznamy wykonawcę. Tym samym z pierwszymi pracami moglibyśmy ruszyć nawet w lipcu - twierdzi Kazimierz Mentel z wydziału rozwoju lokalnego w otmuchowskiej gminie.
Na pierwszy ogień pójdą wszelkie prace konstrukcyjne i żelbetowe. Chodzi o to, by budynek, pełniący do tej pory funkcje ośrodka wypoczynkowego Skalnik w Sarnowicach, przystosować na potrzeby domu pomocy społecznej, czy też domu spokojnej starości. Będzie to wymagało przebudowy, montażu wind i wybudowania łagodnych podjazdów dla osób starszych i poruszających się na wózkach.
W przebudowanym już ośrodku planowane jest wygospodarowanie pięćdziesięciu miejsc dla pensjonariuszy.
- Pokoje będą jedno- i dwuosobowe, duże, słoneczne z oddzielnymi toaletami i łazienkami - wylicza Kazimierz Mentel. - Ponadto zapewnimy podopiecznym pomieszczenia ogólnodostępne, czyli pokoje dziennego pobytu, salon wypoczynkowy, pokój gościnny, świetlice ze sprzętem audiowizualnym, pracownię terapii zajęciowej i punkt biblioteczny. Rzecz jasna w budynku będzie też kuchnia, jadalnia, gabinety rehabilitacyjne, pralnia oraz gabinet medycznej pomocy doraźnej.
Wszystkie pomieszczenia dostosowane będą do potrzeb osób niepełnosprawnych, a na terenach wokół ośrodka znajdzie się miejsce na alejki spacerowe i klomby z kwiatami.
Zdaniem otmuchowskich włodarzy dom spokojnej starości w gminie jest niezbędny przede wszystkim dlatego, że społeczeństwo się starzeje, w związku z czym potrzebnych jest coraz więcej miejsc w dla starszych, schorowanych ludzi. Do tej pory wymagający opieki mieszkańcy Otmuchowa umieszczani byli w ośrodkach z dala od swojego miejsca zamieszkania, poza gminą, a nierzadko - poza województwem.
Nie bez znaczenia dla samorządowców jest również rachunek ekonomiczny.
Do pobytu pensjonariuszy w takich obiektach dopłaca bowiem gmina, a są to kwoty wahające się od 2 do 4 tysięcy zł miesięcznie za osobę, co rocznie daje około 500 tys. zł.
Adaptacja budynku potrwać może nawet do 2015 roku. Jak mówi Kazimierz Mentel, zbiegnie się tym samym z ukończeniem przez uczestników projektu "Praca za naukę" studiów w nyskiej PWSZ na specjalności opieka nad osobami starszymi: - Czyli będziemy mieć świeżo upieczony, wykwalifikowany i przeszkolony personel. Czego chcieć więcej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?