PWSZ w Nysie. Tonęli i ratowali

Archiwum PWSZ w Nysie
Nyscy żacy zapewniają, że udział w manewrach nad Jeziorem Nyskim to dla nich spore doświadczenie. Zwłaszcza że w przyszłości sami będą nieśli ludziom pomoc jako strażacy, ratownicy czy policjanci.
Nyscy żacy zapewniają, że udział w manewrach nad Jeziorem Nyskim to dla nich spore doświadczenie. Zwłaszcza że w przyszłości sami będą nieśli ludziom pomoc jako strażacy, ratownicy czy policjanci. Archiwum PWSZ w Nysie
Studenci ratownictwa i bezpieczeństwa wewnętrznego wzięli udział w pozorowanym wypadku statku podczas rejsu po Jeziorze Nyskim.

To dla nas doświadczenie i praktyczna nauka tego, co na studiach najczęściej poznajemy tylko w teorii.

Taka wiedza przyda się nam w przyszłości, bo przecież sporo z nas zostanie kiedyś ratownikami, strażakami lub policjantami - mówi Natalia Piotrowska, studentka bezpieczeństwa wewnętrznego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie i prezes koła naukowego BWN.

Dzięki udziałowi w pozorowanej akcji nad nyskim jeziorem studenci - członkowie koła naukowego medycyny ratunkowej COR, mieli okazję sprawdzić, jak współdziałają ze sobą służby kryzysowe, w jaki sposób zarządza się w sytuacjach zagrożenia oraz na czym polegają działania poszczególnych jednostek biorących udział w akcji ratunkowej.

- Naszym zadaniem było udawanie poszkodowanych, wzywanie pomocy, a nasi koledzy z ratownictwa segregowali rannych, reanimowali nieprzytomnych, udzielali pierwszej pomocy w wypadkach złamań, nudności, wymiotów - wylicza Natalia Piotrowska. - Z mojego punktu widzenia wszystko poszło naprawdę sprawnie, ale cała akcja była nagrywana, więc na pewno jeszcze nie raz będziemy ja oglądać na spokojnie, wyciągać wnioski i zastanawiać się, co można było zrobić lepiej.

Organizatorem manewrów ratowniczych "Gracja 2013" (od nazwy statku pasażerskiego) było Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nysie.

Łącznie w akcji wzięło udział około 100 osób: ratownicy WOPR, strażacy KP PSP w Nysie, OSP Prusinowice, OSP Rusocin, nyscy policjanci oraz właśnie studenci. Ci ostatni już teraz zapowiadają, że chętnie wezmą udział w kolejnych tego typu manewrach.

Ćwiczenia miały na celu nie tylko sprawdzenie mobilizacji sił jednostek w sytuacjach kryzysowych, ale również przetestowanie łączności pomiędzy poszczególnymi służbami, sprawdzenie stanu sprzętu pływającego i wyposażenia płetwonurków, zwłaszcza, że sezon letni nad nyską riwierą tuż tuż...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska