Na weekendowe mistrzostwa do Warszawy pojechała 5-osobowa drużyna, w składzie Sandra Lake, Patrycja Przybyła, Dawid Zelek, Radosław Musor i Marek Mateja (kapitan zespołu).
Wcześniej uczniowie z "Gzowskiego" zwyciężyli zawody powiatowe i wojewódzkie pokonując wszystkie szkoły średnie w województwie.
Na zawodach w stolicy na uczestników czekało 8 stacji, przy których sprawdzano ich wiedzę z zakresu ratownictwa.
- Siedem z nich to były zadania praktyczne. Liczył się czas i sprawna praca zespołowa. Trzeba było np. udzielić pomocy osobie pogryzionej przez psa, był wypadek rowerowy czy upadek z wysokości - mówił Marek Mateja, szef zespołu. - Musieliśmy rozwiązać jeszcze test wiedzy - dodaje.
Młodzież z "Gzowskiego" zdobyła 322 punkty na 345 możliwych zgarniając tytuł wicemistrza Polski.
- Przygotowywaliśmy się do zawodów po lekcjach już od września. Przez ostatnie tygodnie spotykaliśmy się nawet po trzy razy w tygodniu. W ćwiczeniu udzielania pierwszej pomocy pomagali nam też koledzy, którzy służyli za modele - opowiada Dawid Zelek.
- Wielkie podziękowania należą się także naszemu opiekunowi, panu Mirosławowi Śliwińskiemu, który zaszczepił w nas pasję do ratownictwa i opolskiemu PCK, ponieważ to jego pracownicy dużo nam pomagali w ćwiczeniach - dodają uczniowie.
Młodzież z Opola pokonała 16 drużyn z całej Polski.
- To bardzo prestiżowa nagroda dla szkoły i cieszymy z sukcesu uczniów - mówi Zdzisław Ślemp, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. K. Gzowskiego w Opolu.
- Szkoła to przecież nie tylko nauka języka polskiego czy matematyki. Wolontariat, udzielanie pierwszej pomocy czy oddawania krwi, to bardzo piękne i ważne etapy wychowawcze młodego człowieka. W "Gzowskim" również do nich zachęcamy - kończy Zdzisław Ślemp.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?