Pacjenci narzekają na nowoczesny pawilon w Mosznej

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Część pacjentów tęskni za zamkowymi murami, bo nie było tam szpitalnej atmosfery.
Część pacjentów tęskni za zamkowymi murami, bo nie było tam szpitalnej atmosfery. Radosław Dimitrow
Chodzi o nowoczesny pawilon Centrum Terapii Nerwic, którego budowa kosztowała ponad 20 mln złotych.

Choć spełnia on wszelkie standardy, a lecznica wyposażona jest w nowe meble, łóżka i sprzęt, to nie wszyscy pacjenci są zadowoleni z warunków.

- Bardziej podobało mi się, gdy szpital działał w pałacu, mimo że były tam stare meble, a podłoga skrzypiała - mówi nam jedna z pacjentek, która przyjechała na terapię z Częstochowy. - W murach zamku czułam się jak na wakacjach i rzeczywiście zdrowie mi wracało. A w pawilonie czuję się jak w zwykłym szpitalu. Więcej już tu nie przyjadę.

**Przeczytaj też:

Zamek w Mosznej świeci pustkami

**

Pacjenci narzekają, że w ostatnich dniach, gdy temperatura na dworze wzrosła powyżej 30 stopni Celsjusza, w pokojach w pawilonie było tak gorąco, że nie dało się wysiedzieć. Jedna z pacjentek cierpiąca na depresję poskarżyła się, że została umieszczona w ciasnym pokoju bez okien, ze świetlikiem w suficie. Szeregowi pracownicy CTN także przyznają, że muszą wysłuchiwać na co dzień narzekań pacjentów.

Wczoraj poinformowaliśmy dyrektora Janusza Szymanowskiego o pretensjach, które napływają od ludzi. Choć jest obecnie na urlopie, obiecał że zajmie się zgłaszanymi problemami.

- Do tej pory ten pokój (bez okien - przyp. red.) nie był wykorzystywany - tłumaczy dyr. Szymanowski. - Przypuszczam, że służby medyczne umieściły tam pacjentkę, ponieważ wszystkie inne pomieszczenia były zajęte. W kwestii działania klimatyzacji to pracuje ona z pewną wydajnością. Jeżeli na dworze panują tropikalne upały, to nie ma takiego urządzenia, które byłoby w stanie zapewnić chłód wewnątrz - uważa dyrektor.

Janusz Szymanowski rozumie tęsknotę pacjentów za pałacem, ale dłużej szpital nie mógł się tam mieścić, bo obiekt nie spełniał podstawowych norm, a ponieważ jest zabytkiem, nie dało się go dostosować do potrzeb.

Nie wszystkich pacjentów to przekonuje. Zwracają uwagę, że CTN nie powinno się posługiwać nazwą "Moszna-Zamek", bo jest ono mylące. Dyrektor zapowiada, że nazwa zostanie zmieniona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska