W opolskim ZOO zamieszkała samica pandy małej [wideo]

gru
Przyjechała aż z Kopenhagi do samca, który przebywa w Opolu od ponad roku.

Pracownicy opolskiego ogrodu liczą, że para pand doczeka się potomstwa.

- Bardzo nam na tym zależy, bo panda znajduje się naszym logo - mówi Grzegorz Rolik, asystent w opolskim ogrodzie. - Poza tym jest to niezwykle rzadkie zwierzę objęte w europejskich ogrodach zoologicznych programem hodowlanym - dodaje.

Kiedy samica przyjechała, samiec zszedł z drzewa. Zwierzęta obwąchały się i oddaliły, każde na inne drzewo. Trudno powiedzieć co się dalej wydarzy, bo nawet jeśli zwierzęta pasują do siebie genetycznie (o tym decyduje europejski koordynator gatunku), nie jest powiedziane, że się polubią na tyle, by zostać rodzicami.

- To druga para, która zamieszkała w opolskim ogrodzie. Pierwsza była razem kilka lat i nie doczekała się przychówku, bo samiec z samicą się nie dopasował. Liczymy, że tym razem będzie inaczej - mówi Grzegorz Rolik.

Obie pandy można oglądać na wybiegu, ale trzeba wysoko zadzierać głowy, bo zwierzęta siedzą w koronach drzew.

W ich diecie znajduje się m. in. bambus, który w zoo specjalnie się dla nich hoduje. Zwierzęta te żyją bardzo krótko, bo 8-10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska