150. rocznica Powstania Styczniowego. Rekonstrukcja bitwy pod Kuźniczką [zdjęcia, wideo]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tak jak 150 lat temu, powstańcy styczniowi pod wodzą majora Oksińskiego odparli pod Kuźniczką Moskali.
Tak jak 150 lat temu, powstańcy styczniowi pod wodzą majora Oksińskiego odparli pod Kuźniczką Moskali. Mirosław Dragon
Z okazji 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego w Praszce pokazano rekonstrukcję bitwy pod Kuźniczką.
150. rocznica Powstania Styczniowego w PraszceW Praszce zorganizowano dzisiaj wojewódzką inaugurację Europejskich Dni Dziedzictwa. Upamiętniono 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.- Praszka to jedyne miejsce w obecnym województwie opolskim, gdzie walczyli powstańcy styczniowi - wyjaśnia Michał Markowicz z grupy rekonstrukcyjnej Rycar.Pasjonaci historii zrekonstruowali bitwę pod Kuźniczką. 2 kwietnia 1863 roku oddział majora Józefa Oksińskiego odparł tam atak Moskali, którzy chcieli wziąć Polaków w zasadzkę.

150. rocznica Powstania Styczniowego w Praszce

W Praszce zorganizowano dzisiaj wojewódzką inaugurację Europejskich Dni Dziedzictwa. Upamiętniono 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.

- Praszka to jedyne miejsce w obecnym województwie opolskim, gdzie walczyli powstańcy styczniowi - wyjaśnia Michał Markowicz z grupy rekonstrukcyjnej Rycar.

Na placu nad rzeką Wyderką w Praszce byli dzisiaj kosynierzy uzbrojeni w kosy obrócone na sztorc, byli Moskale z długimi rusznicami, była nawet armata.

Pasjonaci historii zrekonstruowali bitwę pod Kuźniczką. 4 kwietnia 1863 roku oddział majora Józefa Oksińskiego odparł tam atak Moskali, którzy chcieli wziąć Polaków w zasadzkę.

Siły powstańców były niewielkie i marnie wyposażone. Oddział majora Józefa Oksińskiego liczył 102 kosynierów, 52 kawalerzystów na koniach i 16 strzelców. Powstańcy mieli do dyspozycji zaledwie 92 sztuki broni palnej, w tym kilkanaście myśliwskich sztucerów. Rosjanie szacowali natomiast ten polski odział na 600 osób (wiadomo było to z przechwyconej depeszy).

Powstańcy wiedzieli, że carscy żołnierze nadciągają od strony Praszki i Józef Oksiński urządził nawet na nich zasadzkę przy leśnej drodze. Został jednak przechytrzony przez Rosjan.

Do starcia doszło 4 kwietnia, w Wielką Sobotę. 400 Rosjan uderzyło na powstańców. Wymiana ognia trwała 4 godziny, po czym Polacy wycofali się, uciekając aż do lasów za Wartą. Rosjanie dobili rannych. Zginęło 9 powstańców.

Oksiński podaje w swoich wspomnieniach, że po stronie rosyjskiej zginęło 28 osób, ale trzeba pamiętać, że obie strony wyolbrzymiały straty przeciwnika i własne sukcesy. Na pewno jednak poległo kilkunastu Moskali, w tym dwóch oficerów.

Polscy powstańcy zostali pochowani w Niedzielę Wielkanocną na cmentarzu w Praszce. Ich śmierć została odnotowana w parafialnej księdze zgonów (zostali zapisani jako nieznani z imienia i nazwiska).
Na cmentarzu w Praszce spoczywa 12 powstańców z 1863 roku.

Na Placu Grunwaldzkim (czyli na praszkowskim rynku) oddano cześć poległym powstańcom styczniowym

Major Leszek Bolumiński odczytał apel poległych, a żołnierze z jednostki wojskowej w Szumiradzie oddali salwę honorową.

- Chcieliśmy, żeby to była taka żywa lekcja historii - mówi Leszek Krzyżanowski, współorganizator obchodów w Praszce.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska