Dwaj 20-letni mieszkańcy Prudnika i Głubczyc w połowie maja tego roku znaleźli się na terenie Księstwa Lichtenstein.
To mały kraj położony między Austrią i Szwajcarią. Ma tylko 160 kilometrów kwadratowych powierzchni, 33,5 tys. mieszkańców i jak się okazuje - bardzo skuteczną policję.
Młodzi Polacy włamali się do stajni jednego z milionerów, mieszkających w księstwie. Próbowali wynieść z budynku siodło wycenione na ... 73 tysiące złotych. Włamywaczom nie udało się go jednak ostatecznie zabrać, bo spłoszył ich jeden z pracowników stajni. Zdołali uciec.
Sprytni włamywacze na swoją akcję zaopatrzyli się w gumowe rękawiczki, żeby nie zostawić odcisków palców.
Policja księstwa faktycznie nie odkryła na miejscu obcych linii papilarnych, ale znalazła gumowe rękawiczki włamywaczy, które wyrzucili w czasie ucieczki.
Ze środka rękawiczek pobrano do badania ślady biologiczne i bardzo szybko ustalono profil DNA sprawców. Jak się okazało - ich DNA już figurowało w europejskiej bazie policyjnej, bowiem już wcześniej w jednym z państw byli zatrzymani za próbę kradzieży w sklepie. Policja Lichtensteinu wystąpiła więc o pomoc w ustaleniu podejrzanych do polskich funkcjonariuszy.
Przy okazji okazało się, że jeden z poszukiwanych po włamaniu do sklepu podał fałszywe dane personalne. Udało się go jednak zidentyfikować dzięki fotografii, bo mężczyzna był już notowany także w Polsce.
Ostatecznie okazało się, że obaj siedzą za kratami, w areszcie śledczym w Prudniku. Jeden odbywa już prawomocnie orzeczoną karę więzienia za inne przestępstwo. Drugi jest tymczasowo aresztowany w związku z jeszcze kolejnym śledztwem, prowadzonym przez opolską policję.
Polska prokuratura w ramach pomocy prawnej przesłuchała już podejrzanych i wysłała materiały policji w Księstwie Lichtenstein. Jeden z podejrzanych przyznał się do próby kradzieży siodła.
Tłumaczy, że chciał wykorzystać przypadkową okazję do łatwego wzbogacenia się. Akt oskarżenia śledczych z Lichtensteinu prawdopodobnie trafi do sądu w Prudniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?