Między suchymi przepisami określającymi obowiązki urzędników a życiem jest przestrzeń, którą powinniśmy wypełnić odpowiednim zachowaniem - mówi Waldemar Kampa, wójt Turawy. - Dlatego opracowaliśmy zbiór zasad i wartości etycznych, które odtąd będą nas obowiązywały.
Wprowadzany właśnie w życie "Kodeks etyki pracowników Urzędu Gminy Turawa" określa dokładnie, jak powinni oni postępować w kontaktach z klientami, gminnymi radnymi czy reprezentantami innych instytucji. Przyjęcie kodeksu poprzedziły trwające od czerwca konsultacje ze wszystkimi urzędnikami. Na ich podstawie określono także normy wewnętrznej współpracy między pracownikami i działami urzędu.
- Byłem zaskoczony otwartością, z jaką pracownicy mówili o nieetycznych zachowaniach, z jakimi miewali do czynienia między sobą - mówi Sławomir Kubicki. - Chodzi im np. o to, by kolega, widząc, że ktoś może popełnić błąd, zwrócił mu uwagę i pomógł we właściwym załatwieniu sprawy, zamiast obgadywać go za plecami. Jesteśmy rodziną samorządową, a w rodzinie musi być dobrze, by sprawnie działała.
Przyjęty w Turawie dokument precyzuje zasady wynikające z art. 24 ustawy o pracownikach samorządowych. Mówi się w nim m.in. o wykonywaniu obowiązków zgodnie z sumieniem, sprawnie i bezstronnie, z zachowaniem uprzejmości, dbałości o interes publiczny. Jako naganne i niedopuszczalne określono np. przyjmowanie korzyści majątkowych, wykorzystywanie zajmowanego stanowiska czy lekceważenie klientów.
- Każdy z urzędników podpisze zobowiązanie do przestrzegania tych zasad - zapowiada Sławomir Kubicki. - Ich złamanie może stać się podstawą do wyciągnięcia konsekwencji służbowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
