Uczniowie z Nysy walczą o dyplom Małego Ekologa

W spotkaniach, które najczęściej polegają na zabawie, mogą wziąć udział praktycznie wszystkie chętne dzieciaki bez konieczności żadnych wcześniejszych zapisów. Projekt realizowany jest już od września.

- Przez kilka godzin dzieci aktywnie bawią się i uczą, aby w różnorodny sposób zdobyć wiedzę i umiejętności, które pozwolą na uzyskanie dyplomu Małego Ekologa - tłumaczy Joanna Rogowska, kierownik projektu i pracownik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie.

- A wykonane z przeróżnych odpadków prace plastyczne są dodatkową pamiątką ze spotkań w murach naszej uczelni oraz dowodem kreatywności dzieciaków.

Ekologiczne wariacje z odpadami to jednak nie wszystko. W ramach drugiej już edycji projektu (pierwsza realizowana była w zeszłym roku) została przygotowana książeczka pod tytułem "Skarby z odzysku". Po kilka jej egzemplarzy otrzyma każda z ośmiu uczestniczących w programie szkolnych bibliotek.

- Ta niewielka publikacja stwarza możliwość dopełnienia wiedzy, z jaką uczniowie spotykają się w ramach edukacji wczesnoszkolnej. Jej format, liczne obrazki oraz krzyżówki podsumowujące rozdziały mają uatrakcyjnić tę ekologiczną lekturę - tłumaczy Joanna Rogowska. - Zaproszenie uczniów do krainy Ekolandii, ukazanie zagrożeń współczesnego świata, podpowiedź pozytywnych zachowań - to jest nasz pomysł na przekazanie w nieco inny sposób wiadomości o środowisku i zagrożeniach.

W ramach tego samego projektu uczniów czeka jeszcze konkurs plastyczny zatytułowany "Wiatraki i wodospady źródłem energii". Na prace Biuro Rektora PWSZ w Nysie czeka jeszcze do 15 listopada, a na autorzy najciekawszych dzieł otrzymają atrakcyjne nagrody.

Natomiast do końca miesiąca jest jeszcze możliwość uczestniczenia w jednym z czterech zaplanowanych spotkań. Najbliższa okazja już jutro w godz. 10-14 w budynku nyskiej PWSZ przy ul. Armii Krajowej 21 (sala 207).

Terminy następnych spotkań: 16, 23 i 30 listopada.