Z dworca w Racławicach Śląskich można zrobić skansen

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Stowarzyszenie z Racławic chce uruchomić na nowo nieczynne urządzenia dworca, w tym stuletnią zwrotnicę kolejową.
Stowarzyszenie z Racławic chce uruchomić na nowo nieczynne urządzenia dworca, w tym stuletnią zwrotnicę kolejową.
Stowarzyszenie Miłośników Kolei chce samodzielnie zagospodarować obiekty PKP.

- Konsultowałem ten pomysł z radą miejską. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale radni nie mają nic przeciwko - mówi Andrzej Kałamarz, burmistrz Głogówka.

Chodzi o nieodpłatne przejęcie przez gminę od PKP nieruchomości budynku dworca kolejowego w Racławicach Śląskich. Kolejowa spółka chętnie oddaje dworce samorządom na własność, pod warunkiem, że może w nich dalej utrzymać działalność dla siebie niezbędną (pomieszczenia dla dróżników, urządzenia związane z obsługą ruchu pociągów). Gmina zajmuje się zagospodarowaniem reszty.

- Możemy przejąć ten dworzec, ale tylko dlatego, że jest niem zainteresowane lokalne Stowarzyszenie Miłośników Kolei - mówi burmistrz. - Decyzję podejmiemy jednak dopiero po uzgodnieniu szczegółów z PKP. Nie chcę, żeby gmina musiała dokładać swoje pieniądze do utrzymania tego obiektu. Rozmawialiśmy o możliwości przejęcia także dworca w Głogówku, ale tu jestem sceptyczny. Nikt nie ma bowiem koncepcji jak go wykorzystać.

Józef Skiba ze Stowarzyszenia Miłośników Kolei potwierdza, że organizacja chce w Racławicach urządzić stałe muzeum kolejnictwa i prezentować swoje eksponaty. Myślą także o ściągnięciu z Pyskowic starych parowozów, bo tamtejszy skansen ma problemy z siedzibą. Stowarzyszenie mogłoby także szukać możliwości dofinansowania niezbędnych remontów w budynku. Pewnym problemem będzie jedynie przejęcie od PKP części torowiska przy dworcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska