CBA dopatrzyło się bowiem złamania prawa przez dyrektora, który posiada udziały w spółce handlowej, czego zabrania ustawa antykorupcyjna.
Problem w tym, że Grochowski jest dyrektorem szpitala od sześciu lat.
- W tym czasie, jak policzyłem, składałem chyba z 15 oświadczeń majątkowych, które badał m.in. wojewoda i nikt nie dopatrzył się naruszenia prawa - przypomina odchodzący dyrektor.
Jak zapewnia Grochowski, spółka, w której miał udziały i której szefował, była zarejestrowana w Żmigrodzie (województwo dolnośląskie) i nie miała nic wspólnego z działalnością medyczną.
Jak można wyczytać w jego oświadczeniach majątkowym, z tytułu zasiadania w zarządzie tej firmy Grochowski nie uzyskiwał dochodów.
Jakby tego mało, dyrektor przypomina, że obecnie szpital nie jest "powiatową osobą prawną", a o takich jednostkach mówi ustawa.
- Dlatego uważam, że wygrałbym ewentualną sprawę przed sądem, ale nie zamierzam "kopać" się z taką instytucją jak CBA - tłumaczy powody złożenia rezygnacji.
Warto dodać, że Grochowski jest również przewodniczącym Rady Miejskiej w Brzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?