Strażacy zostali wezwani do mieszkania przy ulicy Wałów Jana III, aby sprawdzić, czy powodem utraty świadomości przez właścicielkę nie był tlenek węgla.
Podejrzenie pogotowia okazały się słuszne, bo tlenek węgla wykryto w mieszkaniu, a najwyższe stężenie zmierzono w łazience, w której działał piecyk gazowy.
Zatruta kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie ma być leczona w komorze hiperbarycznej. Tam zatrutych czadem poddaje się tlenoterapii.
Przypomnijmy, że czad nazywany jest cichym zabójcą, bo to bezwonny gaz. Najpierw powoduje senność, potem utratę przytomności. Może doprowadzić do śmierci. Często do zatruć dochodzi wieczorami, gdy domownicy są w mieszkaniach, kąpią się, rozpalają w piecach,
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
