50 tysięcy euro na naprawę dachu kościoła w Opolu

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Parafia w Nowej Wsi Królewskiej poszła śladem innych wspólnot parafialnych, w których zamieszkuje mniejszość niemiecka, szukających pomocy w berlińskim ministerstwie.
Parafia w Nowej Wsi Królewskiej poszła śladem innych wspólnot parafialnych, w których zamieszkuje mniejszość niemiecka, szukających pomocy w berlińskim ministerstwie. sxc.hu
Ministerstwo Kultury Niemiec wsparło remont świątyni w Opolu Nowej Wsi Królewskiej.

Ta pomoc jest dla nas swego rodzaju podarunkiem Opatrzności - mówi ks. Rafał Pawliczek, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

- Nadal spłacamy koszty już zakończonego remontu wieży. Potrzeba na ten cel jeszcze 30 tys. zł. A naprawa dachu nad prezbiterium świątyni była niezwykle nagląca. Po każdym większym deszczu było ono zalane wodą. Kościół niszczał więc w zastraszającym tempie.

Parafia w Nowej Wsi Królewskiej poszła śladem innych wspólnot parafialnych, w których zamieszkuje mniejszość niemiecka, szukających pomocy w berlińskim ministerstwie. Grupa parafian z Waldemarem Gielzokiem i Joachimem Sosnowskim na czele zachęciła proboszcza do podjęcia stosownych działań.

- Kwota 50 tys. euro pozwoliła z naszym niewielkim wkładem naprawić tę najtrudniejszą do wymiany część dachu świątyni - dodaje ks. Pawliczek. - Ani kropla wody już się do wnętrza nie przedostaje. Toteż dopóki nie spłacimy wszystkich zaległości i nie uzyskamy jakiejś innej, choćby unijnej, pomocy, remont świątyni zostaje zawieszony.

Parafianie mają prawo być zmęczeni kolejnymi zbiórkami na cele remontowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska