Droga Strzelce Opolskie - Gogolin po remoncie, ale bez wiat przystankowych

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
- Kiedyś stał tu betonowy przystanek. Teraz przydałby się nowy - mówi Adam Pastuch z Kalinowa.
- Kiedyś stał tu betonowy przystanek. Teraz przydałby się nowy - mówi Adam Pastuch z Kalinowa. Radosław Dimitrow
Zarząd Dróg Wojewódzkich rozebrał w trakcie remontu betonowe przystanki autobusowe i pozostawił same zatoczki. - O wiaty musi zadbać gmina - przekonuje zarządca.

Droga wojewódzka nr 409 między Strzelcami Opolskimi a Gogolinem przeszła niedawno generalny remont. Jezdna została poszerzona, zyskała nowy asfalt, pobocza, chodniki, kanalizację deszczową i latarnie. Kosztem 31,9 mln złotych kierowcy zyskali blisko 15 kilometrów równej drogi.

Problem w tym, że w ramach przeprowadzonych prac, Zarząd Dróg Wojewódzkich zlecił również rozebranie starych betonowych przystanków i nie postawił nowych. Choć były one stawiane jeszcze w czasach PRL-u, a betonowe konstrukcje nie należały do estetycznych, to spełniały swoją rolę.

Adam Pastuch, sołtys Kalinowa, przyznaje, że przydałyby się nowe wiaty.
- Teraz jest problem, bo dzieci dojeżdżające autobusami do szkół nie mają gdzie schronić się przed deszczem, śniegiem i wiatrem - mówi Pastuch. - Niektóre przystanki znajdują się przy polach, gdzie mocno wieje. Zgłaszaliśmy urzędnikom ten problem.

Zarząd Dróg Wojewódzkich nie postawił dotychczas nowych wiat przystankowych, bo uważa, że... nie ma takiego obowiązku.

- Zgodnie z przepisami postawienie takich wiat leży w kompetencji gminy - tłumaczy Arkadiusz Branicki, rzecznik ZDW.

Mariusz Kurzeja, który w Urzędzie Miejskim w Strzelcach Opolskich odpowiada za inwestycje, nie zgadza się ze stanowiskiem ZDW. Zauważa, że przystanki powinny być odtworzone przez zarządcę drogi, bo to on je wyburzył, przysparzając pasażerom problemów.

- Tym bardziej że wcześniej nikt nas nie informował, że stare wiaty znikną - tłumaczy Kurzeja. - Staramy się porozumieć z zarządcą w tej sprawie. Domagamy się, żeby to on wybudował nowe przystanki i to jeszcze tej zimy, bo właśnie teraz są najbardziej potrzebne.

Arkadiusz Branicki potwierdza, że trwają takie rozmowy, ale żadne oficjalne decyzje jeszcze nie zapadły. Niewykluczone, że ZDW i gmina sfinansują postawienie przystanków, dzieląc wydatki po połowie. Będą to nowoczesne, przeszklone wiaty. Dokładne koszty ich postawienia nie są jeszcze znane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska