Tiry niszczą wodociąg w centrum Niemodlina

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
sxc.hu
Kolejne naprawy pękniętych rur wpływają na ceny wody.

Tylko w ostatnim czasie mieliśmy trzy poważne awarie - wyjaśnia Adam Piętka, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Niemodlinie. - Żeliwne rury pękają w poprzek, jakby ktoś je nożem przecinał.

Wszystko przez setki ciężarówek, które każdego dnia przejeżdżają przez centrum miasta drogą krajową nr 46. - Powodują drgania, które przenoszą się w ziemię, a pod ul. Opolską jest nasza główna magistrala wodociągowa - dodaje dyr. Piętka.

Tylko w grudniu na ul. Opolskiej zakład komunalny musiał usuwać trzy awarie wodociągu. W jednym przypadku woda aż przez trzy tygodnie wypływała kanałami deszczowymi. Pracownicy zorientowali się, że jest awaria, obserwując liczniki wody. Duża awaria miała też miejsce na moście nad Ścinawą Niemodlińską.

- Bezpośrednio pod mostem, który ugina się przecież pod cięższymi pojazdami, podwieszony jest rurociąg. W ubiegłym roku strzeliła rura, z której był spory wypływ wody - mówi prezes Piętka. - A trzeba pamiętać o tym, że to wielka strata finansowa.

Zakład Gospodarki Komunalny wydaje bowiem dziesiątki tysięcy złotych na naprawianie pękniętych rur. - Trzeba zlokalizować wyciek, zrobić wykop ciężkim sprzętem, wymienić sieć, zakopać dziurę i położyć nowy asfalt - wylicza Adam Piętka. - To wszystko przekłada się na ceny dostarczanej do domów wody.

Problem rozwiązałaby budowa obwodnicy Niemodlina. Niestety, rząd nie znalazł na nią pieniędzy.

- Inwestycja jest zapisana w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 - mówi Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. - Budowę przewidziano po roku 2013, ale praktycznie oznacza to, że nie wiadomo, kiedy się ona rozpocznie, bo nie ma ustalonych źródeł finansowani inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska