Marzena Breza, dyrektor Departamentu Polityki Senioralnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zachęcała dziś Opolan na konferencji organizowanej przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Opolu do skorzystania z dofinansowania do projektów służących seniorom. W tym roku rusza nowa edycja rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych (w skrócie ASOS), który potrwa do 2020 roku.
- Zarezerwowano na niego 280 mln zł, z czego 40 mln zł zostanie rodzielone już w tym roku. Dofinansowanie może wynieść od 20 do 200 tys. zł, przy dziesięcioprocentowym wkładzie własnym - mówiła dr Breza.
Rząd chce finansować z tego programu edukację seniorów, podnoszenie kwalifikacji kadry zajmującej się aktywizacją społeczną osób starszych oraz podnoszenie jakości usług społecznych dla tej grupy osób.
Pierwszy program ASOS ministerstwo realizowało w latach 2012 - 2013. W pierwszej edycji wpłynęło około 1400 ofert, natomiast w drugiej blisko 1800.
Na 46 ofert złożonych z województwa opolskiego dofinansowanie przyznano zaledwie kilku, wśród nich Oddziałowi Opolskiemu Polskiego Związku Głuchych.
- Przeszkoliliśmy z języka migowego 10 wolontariuszy, którzy z kolei uczestniczyli w zajęciach z 50 członkami naszego związku, np. jeździli z nimi na wycieczki czy zajęcia sportowe i byli pośrednikami między osobami niesłyszącymi i słyszącymi - opowiada Jarosław Duszak, prezes opolskiego oddziału. - Otrzymaliśmy na ten cel ponad 60 tys. zł.
Rozgoryczona wynikami pierwszych naborów w tym programie jest natomiast Halina Łubniewska, prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Opolu. - Po namowach urzędników z ministerstwa złożyliśmy w partnerstwie z opolskim ROPS-em dwa projekty, z których mieli korzystać nasi członkowie.Żaden jednak nie przeszedł, bo dostały za mało punktów - opowiada. - Prowadzimy mnóstwo zajęć: językowe, sportowe, komputerowe. Utrzymujemy się głównie ze składek. Jeśli nie pozyskamy pieniędzy z zewnątrz, to niewiele możemy zrobić.
Małgorzata Kozok, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu przyznaje, że zakres pomocy udzielanej seniorom zmienił się w ostatnich latach. - Jeszcze dziesięć lat temu polegała ona na dofinansowaniu do węgla czy leków, a w pierwszymopolskim Domu Dziennego Pobytu "Złota Jesień", powstałym 27 lat temu, potrzeby seniorów kończyły się na posiedzeniu przy kawie i pączku.
Dziś coraz bardziej świadomi seniorzy chcą się kształcić i utrzymywać jak najdłużej w dobrej kondycji fizycznej. Dlatego najnowszy Dom Dziennego Pobytu "Malinka" bardziej przypomina fitness club niż dom dla osób starszych.
- Domy Dziennego Pobytu w Opolu mają obecnie ponad 500 podopiecznych, a ponad 200 opolan wymaga stałej pomocy opiekuna - wylicza wicedyrektor Małgorzata Kozok.
Liczba osób starszych wymagających pomocy rośnie w naszym kraju gwałtownie i ta tendencja będzie się utrzymywać. W 2010 roku osoby powyżej 60 lat stanowiły niespełna 20 proc. Polaków, a powyżej 65 lat - mniej niż 15 proc, w 2035 roku odsetek ten ma wynosić odpowiednio: ponad 30 proc. i niespełna 25 proc.
Danuta Podrógni, Ewa Morel i Elżbieta Muszyńska z Uniwersytetu Trzeciego Wielu w Nysie po wczorajszym spotkaniu wyszły pełne nadziei na zdobycie pieniędzy ministerialnych.
- Planujemy złożyć projekt dotyczący współpracy międzypokoleniowej. To jeden z priorytetów działalności naszego uniwersytetu - mówi prezes Danuta Podgórni.
Janusz Wnuk, przewodniczący Koła Miasto Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Strzelcach Opolskich mówi, że na razie z programu nie skorzystają, bo muszą rozliczyć niedawno zakończone projekty, co wymaga czasu. - Ale zapowiada się bardzo interesująco - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
