Konflikt parafian z księdzem w Nowym Browińcu

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
sxc.hu
Parafię wizytował biskup opolski Andrzej Czaja. Chciał na miejscu poznać przyczyny zbiorowej rezygnacji wszystkich członków rady parafialnej, która jest skonfliktowana z miejscowym proboszczem.

- Nie chcemy opowiadać w mediach o tej sprawie. Będziemy jeszcze wzywani do kurii - powiedział nam anonimowo jeden z członków rady parafialnej w Nowym Browińcu w gminie Lubrza.

W niedzielę 19 stycznia parafię wizytował biskup opolski Andrzej Czaja. Chciał na miejscu poznać przyczyny zbiorowej rezygnacji wszystkich członków rady parafialnej, która jest skonfliktowana z miejscowym proboszczem.

Obecny proboszcz parafii w Nowym Browińcu pracuje tu od 3,5 roku. Przyszedł z Chrząstowic pod Opolem. Początkowo wydawało się, że świetnie się dogada z mieszkańcami, którzy w większości są rodowitymi Ślązakami. Spór między częścią parafian a księdzem pojawił się przede wszystkim na tle finansowym. Dotyczył rozliczeń pieniędzy wydawanych na inwestycje przy plebanii i w kościele. Zbierane były one od mieszkańców parafii, która liczy ok. 700 dusz.

- Przed przyjazdem proboszcza mieliśmy zwyczaj zbierania po 10 złotych od każdej rodziny miesięcznie na cele parafii. Zebrała się z tego poważna suma - opowiada jeden z mieszkańców Nowego Browińca . - Nowy proboszcz stwierdził, że nie możemy tego robić, ani trzymać pieniędzy na prywatnych kontach. Nakazał przelanie ich na konto parafii. Problem w tym, że nikt z rady parafialnej nie ma dostępu do konta parafii. Nie wie, na co pieniądze są wydawane i w jakich kwotach. Ksiądz nie prowadzi z mieszkańcami czy radą żadnych rozliczeń. Podobnie nie informuje co się dzieje z dochodami z uprawy 12 hektarów gruntów rolnych parafii.

W czasie swojego pobytu proboszcz wyremontował plebanie i wybudował garaż. W tym roku planował remont dachu w kościele, ale doszło do buntu.

- Nie interesuje nas, co ksiądz robi z pieniędzmi za intencje czy z tacy. Ale chcemy wiedzieć na co idą nasze darowizny na kościół - komentują mieszkańcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska