Pijany poszedł z niemowlakiem na spacer i zasnął [wideo]

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Archiwum
27-latek z Prudnika odpowie za narażenie na utratę życia lub zdrowia dziecka, a także za atak na policjanta.

O pijanym ojcu policję powiadomił przypadkowy przechodzień. Mężczyzna zauważył na ul. Sportowej w Prudniku leżącego mężczyznę, a obok wózek z dzieckiem.

Oficer dyżurny natychmiast pod wskazany adres wysłał policyjny patrol oraz powiadomił pogotowie. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zauważyli dwóch szarpiących się mężczyzn.

- Jak ustalili funkcjonariusze 34-letni mieszkaniec miasta, idąc ulicą, usłyszał płacz dziecka. Zaniepokojony powiadomił policję - mówi Andrzej Spyrka z prudnickiej komendy. - Następnie podszedł do śpiącego mężczyzny, chcąc sprawdzić, czy nic mu się nie stało.

Wówczas 27-latek obudził się, chwycił za wózek i zataczając się chciał odejść. Zgłaszający przytrzymał nietrzeźwego mężczyznę i wtedy doszło pomiędzy nimi do szarpaniny.

Pogotowie ratunkowe zabrało niemowlę do szpitala. Na szczęście nic mu się nie stało. 9-miesięczna dziewczynka została oddana pod opiekę babci, ponieważ, jak się okazało, jej 19-letnia matka była również nietrzeźwa - miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

27-latek zastał zatrzymany w policyjnym areszcie. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u niego blisko 3 promile.

Nieodpowiedzialny ojciec odpowie przed sądem rodzinnym. To jednak nie koniec kłopotów 27-latka, bowiem podczas interwencji naruszył nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy. Mężczyzna groził również pozbawieniem życia interweniującym policjantom oraz ratownikom medycznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska