Dom Dietera Przewdzinga zajęli kryminalni oraz prokurator. Budynek otoczony jest przez policję w promieniu 400 metrów.
- We wtorek ok. godz. 20.50 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach został powiadomiony o śmierci mężczyzny - relacjonuje Jarosław Dryszcz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Informacja pochodziła od pogotowia, które przekazało, że znaleziono ciało 71-latka w jego domu.
Policja przeprowadza oględziny domu oraz zabezpiecza ślady. Na miejsce ściągnięto funkcjonariuszy z Opola oraz przewodników z psami tropiącymi, którzy przeczesują okoliczne tereny.
- Burmistrz Dieter Przewdzing nie żyje - potwierdza Sybilla Zimmerman, wiceburmistrz Zdzieszowic. - To było prawdopodobnie zabójstwo. Jestem w szoku. Na tę chwilę nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć.
Samorządowcy, którzy byli w stałym kontakcie z burmistrzem Przewdzingiem poinformowali, że jego ciało zostało znalezione w kałuży krwi, prawdopodobnie z poderżniętym gardłem. Policja nie chce jednak potwierdzić tych informacji.
- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - dodaje Jarosław Dryszcz. - Jest zbyt wcześnie by mówić o szczegółach.
Burmistrz Dieter Przewdzing zasłynął w ostatnich miesiącach kontrowersyjnym apelem w sprawie utworzenia "gospodarczej autonomii Śląska".
Czytaj**Przewdzing: Warszawa zrobiła z nas biedaków. Stwórzmy autonomię! [wideo]**
W połowie ub. roku na łamach nto burmistrz ogłosił, że rządzący w Warszawie rozkradli majątek gmin i zrobili z ludzi biedaków. Zaapelował jednocześnie do innych samorządów, by połączyły siły i utworzyły na Śląsku "gospodarczą autonomię", która spowodowałaby, że wypracowywane podatki zostawałyby na miejscu, a nie były wchłaniane przez budżet państwa.
Pomysł Dietera Przewdzinga z końcem ubiegłego roku poparły gminy: Mysłowice, Krzanowice (woj. śląskie) oraz Tarnów Opolski. Udzielenie podobnego poparcia zadeklarowało w ostatnich dniach kolejnych kilkanaście samorządów.
Więcej informacji w sprawie śmierci Dietera Przewdzinga w środę na portalu nto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?