Policjanci z Opola odnaleźli już bankomat skradziony wczoraj nad ranem sprzed marketu Biedronka na ul. Obrońców Stalingradu.
Urządzenie porzucone było w lesie pod Opolem. Bankomat jest nadpalony i okradziony z pieniędzy. Policja nie chce jednak mówić zbyt wiele na ten temat.
- Mogę jedynie potwierdzić, że kilka godzin po zgłoszeniu znaleźli skradzione urządzenie - mówi komisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Przypomnijmy. Brak bankomatu zauważyli pracownicy dyskontu Biedronka przy ulicy Obrońców Stalingradu w Opolu, którzy przyszli do pracy we wtorek rano. Od razu wezwali policję. Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Policjanci zabezpieczali ślady zostawione na miejscu przestępstwa i przesłuchiwali pracowników sklepu. Zabezpieczony został również zapis ze sklepowego monitoringu.
Bankomat, który zamontowany był na czterech potężnych śrubach przytwierdzonych do betonowego podłoża, został wyrwany z użyciem ogromnej siły, najprawdopodobniej samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?