Policjanci odnaleźli skradziony w Opolu bankomat

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Urządzenie porzucone było w lesie pod Opolem.

Policjanci z Opola odnaleźli już bankomat skradziony wczoraj nad ranem sprzed marketu Biedronka na ul. Obrońców Stalingradu.

Urządzenie porzucone było w lesie pod Opolem. Bankomat jest nadpalony i okradziony z pieniędzy. Policja nie chce jednak mówić zbyt wiele na ten temat.

- Mogę jedynie potwierdzić, że kilka godzin po zgłoszeniu znaleźli skradzione urządzenie - mówi komisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Przypomnijmy. Brak bankomatu zauważyli pracownicy dyskontu Biedronka przy ulicy Obrońców Stalingradu w Opolu, którzy przyszli do pracy we wtorek rano. Od razu wezwali policję. Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Policjanci zabezpieczali ślady zostawione na miejscu przestępstwa i przesłuchiwali pracowników sklepu. Zabezpieczony został również zapis ze sklepowego monitoringu.

Bankomat, który zamontowany był na czterech potężnych śrubach przytwierdzonych do betonowego podłoża, został wyrwany z użyciem ogromnej siły, najprawdopodobniej samochodu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska