Wszystko zaczęło się na wysokości stacji paliw BP na ul. Batalionów Chłopskich. Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli czerwonego fiata punto, jednak auto pojechało dalej, w stronę ronda. Policjanci ruszyli w pościg.
Fiat skręcił w Oleską, następnie pod prąd na rondzie przy Solarisie w Żeromskiego i dalej pod prąd w Reymonta.
Auto minęło skrzyżowanie z 1 Maja, przejechało wiadukt na Struga. Tu kierujący stracił panowanie nad samochodem, wypadł z drogi i fiat zawisł na ogrodzeniu.
Za kierownicą siedziała 36-letnia kobieta. Nie chciała wyjść z samochodu, była przy tym agresywna wobec policjantów.
W końcu funkcjonariuszom udało się wyciągnąć kobietę z auta. Ponieważ nie chciała poddać się badaniu na obecność alkoholu, została odwieziona radiowozem do szpitala przy Wodociągowej, gdzie pobrano jej krew.
Została zatrzymana w policyjnej izbie zatrzymań.
Cała akcja rozpoczęła się około 17. Brało w niej udział pięć radiowozów i karetka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?