W warsztatach poświęconych dawnej Fabryce Tekstylnej Ernesta Frankla w Prudniku wzięli udział żacy i nauczyciele akademiccy z Polski, Niemiec, Hiszpanii, Portugalii i Włoch. Ich głównym zadaniem było opracowanie koncepcji rewitalizacji terenów i obiektów po byłej fabryce Frotex.
- To było spore wyzwanie, wymagające nie tylko nakładu pracy i wyobraźni, ale również dostosowania koncepcji do obecnych realiów. A przy tym architekci mieli stosunkowo mało czasu, więc pracować musieli naprawdę intensywnie - mówi Anna Opałka z Biura Współpracy Międzynarodowej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie.
- Efektem końcowym były projekty, z których cześć przerasta możliwości Prudnika. Ale pojawiły się również takie prace, które świetnie wpisują się w tamten teren i niewykluczone, że w przyszłości zostaną wykorzystane podczas zagospodarowywania terenów po byłym Froteksie.
Najpierw jednak międzynarodowe grupy wzięły udział w wyjeździe studyjnym do Prudnika, gdzie uczestnicy ConsArch mieli okazję na własne oczy obejrzeć stary zakład i okalający go teren.
Później powstawały już same projekty. Wśród nich znalazły się pomysły na urządzenie w byłych zakładach fermy ekologicznej, targowiska, centrum aktywizacji zawodowej, muzeum tkactwa, szkoły, przedszkola, ogrodów, sali fitness, obiektów sportowych oraz pomieszczeń handlowo-usługowych. Wszystkie prace okraszone były przy tym sporą porcją zieleni oraz zakładały ożywienie ruchu w tej części Prudnika.
Obecnie wszystkie projekty powędrowały do prudnickich włodarzy, a niebawem można będzie je obejrzeć na wystawie pokonkursowej w Muzeum Ziemi Prudnickiej.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?