- Straty poszkodowani wycenili na 215 tysięcy złotych, mężczyzna przyznał się do winy, a akt oskarżenia trafił już do Sądu Rejonowego w Prudniku, wydziału zamiejscowego w Głubczycach - wyjaśnia prokurator Aleksander Mazur z prokuratury Rejonowej w Głubczycach.
25-latek usłyszał w sumie 12 zarzutów. Chodzi o pożary w: Lewicach, Branicach, Michałkowicach, Bliszczycach, Boboluszkach, Dzbańcach Osiedlu, Niekazanicach, Posucicach oraz Branicach Zamku. Informacje o grasującym na terenie powiatu głubczyckiego podpalaczu policjanci otrzymywali od września 2010 roku.
Strażacy przyjeżdżający do pożarów oraz dochodzeniowy z policji, którzy ustalali przyczyny powstania ognia, nie mieli wątpliwości, że były to podpalenia. 25-latka z gminy Branice zatrzymali kryminalni z komisariatu w Kietrzu.
- Najpierw podejrzewany był o jedno podpalenie, jednak w trakcie śledztwa przyznał się do kolejnych - mówi młodszy aspirant Agata Aleksiejewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?