Badania prowadzono w latach 2011-2012, ale dopiero niedawno ich ostateczne wyniki opublikował wojewódzki konserwator zabytków. Zgodnie z oczekiwaniami archeolodzy natknęli się na pozostałości zamku i murów obronnych na Ostrówku, które w I połowie XIII budował książę Kazimierz I Opolski.
Ceglany mur o szerokości od 2,43 do 2,57 metra nie był posadowiony na stabilnym gruncie (przed zamkiem istniało na Ostrówku drewniane grodzisko) i jego użytkownicy musieli wielokrotnie fortyfikacje naprawiać, dodatkowo stawiać przypory.
Najciekawsze fragmenty muru odkryto na południe od Wieży Piastowskiej. To tu pokazała się w murach luka i m.in. ona pozwala stawiać tezę o wieży bramnej.
- Początkowo myślano, że brama była okrągła, ale potem zweryfikowaliśmy tę tezę, bo odkryto prostokątną przestrzeń w linii przebiegu murów - opowiada dr Maciej Krzywka z firmy Akme, która prowadziła badania poprzedzające remont wieży.
Dr Maciej Krzywka przygotował też komputerową rekonstrukcję tego, co znaleziono obok zabytku.
- Porównaliśmy też wymiary odsłoniętych reliktów z trzynastowieczną wieżą bramy zamku wrocławskiego, co pozwoliło dostrzec podobieństwa i podjąć próbę rekonstrukcji wieży bramnej - opowiada naukowiec.
Dr Maciej Krzywka podkreśla jednak, że to co pokazujemy, jest prawdopodobnym wyglądem wieży i aby mieć pewność, konieczne byłyby kolejne badania obok urzędu wojewódzkiego, ale na dużo większym obszarze.
- Wyniki badań mogłyby mieć rewolucyjne znaczenie dla badań historycznych Opola i polskiego średniowiecza - przekonuje naukowiec. - Tego typu mur jest rzadkością, a fakt jego stałego poprawiania, czy etapowania budowy czyni z niego bardzo ciekawego świadka naszej historii.
Wiele wskazuje na to, że odsłonięty mur obronny o długości 22 metrów jest najstarszą w Polsce fortyfikacją ceglaną, wykonano w technice opus emplectum, czyli jego budowniczowie zewnętrzną i wewnętrzną ścianę stawiali z cegieł lub kamieni, a przestrzeń pomiędzy ścianami wypełniali różnego rodzaju zaprawą.
- W najbliższym sąsiedztwie wieży wciąż jest nadal sporo użytkowanych sieci utrudniających badania, ale to jest tak ciekawy teren, że warto podjąć trud przełożenia tych instalacji i poszukania kolejnych reliktów zamku - postuluje dr Maciej Krzywka.
Iwona Solisz, wojewódzki konserwator zabytków, ocenia, że szansa na kolejne badania pojawi się, gdy będą prowadzone prace pomiędzy wieżą a amfiteatrem. Docelowo ma tam powstać przestrzeń rekreacyjno-spacerowa. Na razie jednak termin inwestycji nie jest znany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?