WSZiA. Aktywizacją osób starszych zajęli się studenci uczelni.

Żacy bardzo często ze swoimi projektami wychodzą poza Opole i docierają do małych miejscowości.

Tym razem studenci pracy socjalnej zdecydowali się zmobilizować ludzi samotnych do udziału w pracach lokalnych organizacji, między innymi Koła Gospodyń Wiejskich i Klubu Seniora działających w Goświnowicach.

- Zauważyliśmy, że częstym problemem osób starszych jest osamotnienie i brak kontaktu z otoczeniem - wyjaśnia Małgorzata Łupkowska, lider grupy realizującej projekt.
Studentki zorganizowały więc spotkanie pod nazwą "Zwyczaje Wielkanocne", które odbyło się w minioną środę w pawilonie sportowym w Goświnowicach.

- Jesteśmy dumne z efektów, jakie udało nam się osiągnąć - mówi Anna Punicka, studentka realizująca projekt. W spotkaniu wzięło udział 28 osób, które chętnie brały udział w rozmowach dotyczących zwyczajów i tradycji wielkanocnych, a także mocno zaangażowały się w zdobienie wielkanocnych jaj - podsumowuje Anna Punicka.
Jak tłumaczą studenci, największym powodem do dumy i zadowolenia są słowa, jakie padły z ust uczestników spotkania.

- Miałyście fajny pomysł. Wyjście z domu na takie spotkanie, to sama przyjemność. Człowiek oderwał się od codzienności, spotkał z ludźmi, porozmawiał, wymienił się doświadczeniami, a jajko przyozdobione cekinami jest dla mnie najmilszą pamiątką - chwaliła po spotkaniu pani Grażyna, mieszkanka podnyskiej wsi.

Pani Ania, kolejna uczestniczka spotkania, zapewniała, że takie przedsięwzięcia pokazują, jak naprawdę warto spędzać czas.

- Czas spędzony w gronie rówieśników, mimo że już nie najmłodszych, to niezapomniane momenty. Stracone chwile to te spędzone samotnie przed telewizorem.

Prawie wszyscy mieszkańcy, którzy do tej pory nie uczestniczyli w działaniach organizowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich, zadeklarowali, że od tej pory będą brali udział we wszystkich wydarzeniach organizowanych w ich wsi.