Dary dla muzeum w Kędzierzynie-Koźlu

Bogusław Rogowski
Stare panoramy Koźla przywiózł z Niemiec Marek Jura. Do miasta przyprowadziły go losy ojca, byłego szefa tutejszego garnizonu.

Kilka dni temu odwiedził on Basztę przy ul. Kraszewskiego, w której ma siedzibę Towarzystwo Ziemi Kozielskiej. Przekazał na ręce prezesa TZK Jerzego Drzewieckiego ceny dar dla przyszłego muzeum. Są to dwa siedemnastowieczne miedzioryty. Jeden z nich, ręcznie kolorowany, datowany jest na rok 1730 i przedstawia panoramę kozielskiego grodu. Drugi, młodszy o 30 lat, obrazuje oblężenie twierdzy kozielskiej (Festung Cosel) przez Prusaków pod wodzą generała Christopfa von Lanttorfa. Działo się to w czasie III wojny śląskiej.

Marek Jura pochodzi z Pleszewa (woj. wielkopolskie). Jest synem ppłk Ludowego Wojska Polskiego Józefa Jury, który na początku lat 70. był komendantem kozielskiego garnizonu wojskowego.

Ukończył Technikum Żeglugi Śródlądowej w Koźlu i przez kilka lat pracował w tej szkole jako nauczyciel zawodu. Pod koniec lat 80. wyemigrował do RFN i mieszka w Berlinie. Jest kolekcjonerem militariów, odznaczeń i orderów, zbiera też wszelkie eksponaty związane tematycznie z Ziemią Kozielską. Posiada między innymi duży zbiór broni i dawnych środków płatniczych. W 2001 roku wystawiał w kozielskiej Baszcie unikalny zbiór notgeldów (pieniędzy zastępczych) emitowanych przez miasta i prywatne banki w latach 20. ubiegłego wieku. Pomimo, że mieszka za granica od 1998 roku jest członkiem Towarzystwa Ziemi Kozielskiej.

Jego pobyt w naszym mieście stał się okazją do wręczenia mu Monografii Kędzierzyna-Koźla oraz pamiątkowego medalu przyznanego mu już we wrześniu ubiegłego roku z okazji 50-lecia towarzystwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska