Ścieżka z Blachowni doSławięcic to inicjatywa samych mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, którzy tę inwestycję wybrali w ramach tzw. budżetu obywatelskiego. Sęk w tym, że stało się to rok temu, a dotąd w ziemię nie wbito nawet jednej łopaty.
- Był problem, ponieważ część gruntów, po których miała biec ścieżka, należała do GeneralnejDyrekcjiDróg Krajowych iAutostrad - wyjaśnia Kamil Nowak z fundacji “Wiedzieć więcej", która monitoruje pracę samorządów powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
GDDKiA była gotowa zgodzić się na budowę miejskiej ścieżki na swoim terenie, ale pod warunkiem, że gmina zbuduje oświetlenie. To nie mieściło się jednak w założonym budżecie zadania, na które zarezerwowano 400 tys. złotych. Wszystko wskazuje jednak na to, że gmina i generalna dyrekcja dróg doszły do porozumienia w tej sprawie. - Lada dzień urząd miasta ma otrzymać kompletną dokumentację tej inwestycji - mówi Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy prezydenta Kędzierzyna-Koźla. - Po świętach do starostwa powiatowego trafi wniosek o wydanie pozwolenia budowlanego i zostanie rozpisany przetarg na jej realizację. Nowa trasa rowerowa ma liczyć 1,3 km.
Mieszkańcy od wielu miesięcy nie mogą się także doprosić ścieżki rowerowej pomiędzy ul. Dunikowskiego a Wyspiańskiego.Ma się ona znaleźć na wale przeciwpowodziowy. Również i z tą inwestycją były kłopoty. Starą drogę dla rowerzystów, która w praktyce łączyła Kędzierzyn z Koźlem zamknięto z powodu uszkodzenia wspomnianego wału. Miasto musiało się porozumieć w tej sprawie z WojewódzkimZarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu. Magistrat zapewnia, że wszystko jest już w porządku.
- Firmie został przekazany plac budowy. Prace mają ruszyć po świętach i potrwać miesiąc, jeśli tylko pozwolą na to warunki pogodowe - mówi Jarosław Jurkowski. - Chodzi tu o opady deszczu, które w połączeniu z pracami budowlanymi mogłyby uszkodzić strukturę podwyższonego wału. Nawierzchnia odtwarzanej na jego koronie ścieżki będzie z drobnego kamienia, podobnie jak ścieżki w kozielskim parku.
Rowerzyści cieszą się z tych inwestycji, ale przypominają, że plany były dużo bardziej ambitne. - Jeszcze w poprzedniej kadencji radni mówili, że w ciągu kilku lat sieć ścieżek rowerowych na terenie miasta ma przekraczać 20, a nawet 30 kilometrów. Teraz nie ma chyba nawet połowy z tego- podkreślają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
