Nasz bramkarz w ciągu pięciu pierwszych minut puścił trzy bramki, ale w kolejnych 35. min dał się pokonać tylko siedem razy. Nasi wygrywali w efekcie 20-10, ale i tak Malcher musiał jeszcze uratować skórę kolegów. Najważniejsze interwencje zanotował nieoczekiwanie w ostatniej minucie. Nasi zawodnicy od 40. min przestali bowiem sobie radzić z obroną rywala i popełniali błędy w ataku. W efekcie Zagłębie systematycznie niwelowało straty i doprowadziło do remisu 24-24. Wówczas Malcher złapał dwie piłki, a Zagłębie ostatecznie pogrążył po kontrach Wojciech Knop.
W pierwszych fragmentach meczu Malcher odbijał piłkę po karnych, po próbach z dystansu i w sytuacjach sam na sam. Miał dwie serie udanych parad z rzędu, które pozwoliły najpierw ze stanu 3-1 dla gospodarzy objąć prowadzenie 6-3, a następnie z remisu 6-6 odskoczyć na 14-7.
Pierwsze minuty po przerwie znów należały Malchera, który do 16 powiększył swój dorobek skutecznych obron. Pojedyncze błędy gości i ich gra w osłabieniu niczego nie zmieniały. Kiedy szybki atak skończył Filip Scepanovic zrobiło się 20-10. Wydawało się, że mecz jest pod kontrolą i wystarczy go spokojnie dograć. Nasi przez blisko 10 minut, z których sześć grali w osłabieniu, nie zdobyli jednak bramki i Zagłębie doszło na 16-20.
Niebawem z 10-bramkowej przewagi została tylko jedna. Ostatnie minuty to Zagłębie grało w osłabieniu, ale doskonała parada Patryka Małeckiego otworzyła przed nim szansę na remis. Uczynił to Michał Stankiewicz. Odpowiedzią gwardzistów były niestety dwa słupki, ale w decydujących akcjach meczu na wysokości zadania stanął od dłuższego czasu bezradny Malcher oraz Knop.
Zagłębie Lubin - Gwardia Opole 24-26 (7-14)
Zagłębie:Małecki, Dudek - Michałów 1, Stankiewicz 4, Gumiński 5, Rosiek,Przybylski, Marciniak 2, Szymyślik 4, Wolski 1, Paluch 4, Bartczak 2, Starzyński, Kulenović 1. Trener Jerzy Szafraniec.
Gwardia: Malcher, Bozić - Śmieszek, Swat 5, Knop 5, Szolc 1, Scepanović 4, Zeljić 5, Drej 1, Vukcević, Garbacz 3, Płócienniczak 1, Lasoń 1. Trener Tadeusz Jadnoróg.
Sędziowali: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski (Zielona Góra). Kary: Zagłębie - 6 min; Gwardia - 14 min. Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
