Poprawią nowe rondo w Opolu?

Artur  Janowski
Artur Janowski
Niewielkie rondo powstało  na skrzyżowaniu alei Solidarności i ulicy Koszalińskiej w tym miesiącu.
Niewielkie rondo powstało na skrzyżowaniu alei Solidarności i ulicy Koszalińskiej w tym miesiącu. Sławomir Mielnik
Mieszkańcy Malinki skarżą się, że wielu kierowców łamie przepisy i nic nie robi sobie z nowego ronda.

Niewielkie rondo powstało na skrzyżowaniu alei Solidarności i ulicy Koszalińskiej w tym miesiącu.

Miało spowolnić ruch i spowodować, aby kierowcy jadący aleją zdjęli nogę z gazu. Problem w tym, że wielu z nich zmianą organizacji ruchu nie przejmuje się.

- Byłem świadkiem wielokrotnego przejeżdżania kierowców na wprost przez rondo - opowiada pan Robert, mieszkaniec Malinki. - Rondo jest za bardzo spłaszczone, co powoduje, że nie jest dla samochodów żadną przeszkodą. Ciekawi mnie, kto coś takiego zaprojektował i wymyślił? To jawne partactwo i marnowanie publicznych pieniędzy.

Miejski Zarząd Dróg przyznaje, że takie oceny ze strony opolan już się pojawiały.

- Dlatego zestawiliśmy projekt ronda z tym co powstało, ponownie spojrzeliśmy także w zalecenia komisji ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, wicedyrektor MZD. - Rondo jest wykonane zgodnie ze sztuką, co nie wyklucza jednak jego modyfikacji. Będziemy się nad tym zastanawiać już w piątek.

Mieszkańcy Malinki podpowiadają, że na rondzie powinna się stanąć jakaś niewielka przeszkoda. Drogowcy nie wykluczają, że zmiany pójdą właśnie w tym kierunku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska