Sparta - Małapanew to najważniejszy mecz w Saltex IV lidze

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Napastnik Małejpanwi Łukasz Romanowski przed tygodniem zdobył pięć bramek.
Napastnik Małejpanwi Łukasz Romanowski przed tygodniem zdobył pięć bramek. Oliwer Kubus
W Paczkowie spotkają się dwie pierwsze drużyny z tabeli, a goście z Ozimka po serii pięciu wygranych z rzędu wyprzedzili gospodarzy i mają nad nimi trzy punkty przewagi.

Podopieczni trenera Łukasza Wichra wiosną zdobyli w sumie siedem punktów więcej od najbliższego rywala, ale grali z zespołami słabszymi.

- Mecz ze Spartą jest dla nas pierwszym poważnym testem - przyznaje Wicher. - Swoje zadanie zespół zrealizował na razie w stu procentach, a wygrane poparliśmy w większości bardzo dobrą grę. To jednak konfrontacja ze Spartą powinna pokazać w jakim jesteśmy miejscu i na co możemy liczyć.

- Dla nas to prestiżowe spotkanie, ważne dla układu tabeli, ale niestety nie zagramy w najmocniejszym składzie - powiedział Łukasz Krótkiewicz, trener paczkowian. - Na pewno się nie poddamy i będziemy walczyć, choć wiem, że ekipa z Ozimka prezentuje się bardzo dobrze.

Potknięcie którejś z drużyn postarają się wykorzystać piłkarze z Olesna i Graczy, mierzące się z zespołami balansującymi na granicy spadku i utrzymania. Skalnik i OKS mają dwa punkty starty do Sparty i pięć do Małejpanwi, więc mogą sporo zyskać.

W pozostałych parach są więksi i mniejsi faworyci, a ważne spotkanie w kontekście walki o byt odbędzie się w Krapkowicach. 12. w tabeli Otmęt podejmuje 15. Naprzód Jemielnica. Porażka może oznaczać spadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska