Architekt pojawił się w Opolu i zwiedzał zamkniętą halę, gdyż powstaje o nim książka, planowany jest także duży benefis w ramach projektu "Twórcy Śląskiej Architektury".
Katowiczanin - który ma już 91 lat - nie ukrywał wzruszenia, tym większego, że w Okrąglaku czekał na niego znany opolski architekt Andrzej Hamada. Wystarczyło kilka sekund, aby panowie przypomnieli sobie wspólne chwile.
- Jerzy to legenda polskiej architektury powojennej - mówi Hamada. - Razem z Henrykiem Buszko i Aleksandrem Frantą wygrywali dziesiątki konkursów w całej Polsce.
Jerzy Gottfried zaprojektował halę w Opolu w 1966, dwa lata później była już gotowa. Katowiczanin wspominał, że zlecenie dostał bezpośrednio od Józefa Buzińskiego, przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej.
- Spodobała mu się hala, którą zaprojektowałem w Chorzowie i usłyszałem, że mam przygotować podobny projekt w Opolu - opowiadał Gottfried.
Hala miała być prosta i tania, ale - jak podkreśla architekt - to nie oznaczało, że miała być tandetna.
- Żyliśmy w trudnych czasach i musieliśmy szukać prostych i tanich w utrzymaniu rozwiązań - podkreślał pan Jerzy. - Lubię Okrąglaka, choć jak widzę został już mocno zmieniony. Wiem, że będzie przebudowany, ale pomysł budowy prostokątnej areny w okrągłej hali uważam za niedobry. Po co zmienić coś co przez tyle lat się sprawdzało?
Niestety podczas zwiedzania do hali lała się woda. Okrąglak ma dziurawy dach i jest zamknięty. Przebudowa hali - warta 31 mln zł - ma ruszyć w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
