300 przedszkolaków na finale akcji o rybach w szkole medycznej [wideo]

- Kto się nie boi lać wodą z sikawki strażackiej albo chce przymierzyć strażacki hełm - zachęcały przedszkolaków nauczycielki z przedszkola w Dębskiej Kuźni. Strażacki wóz ustawił się na parkingu uczelni i był jedną z atrakcji podczas finału akcji "Ryba to też mięso" zorganizowanej dziś przez Państwową Medyczną Wyższą Szkołę Zawodową w Opolu.

Strażakiem postanowił zostać m.in. Tobiasz Wiora z przedszkola w Dębskiej Kuźni.

Na innym stanowisku grupa "Delfinków" z opolskiego przedszkola nr 4 poznawała zasady pierwszej pomocy na fantomach.

- Jeśli zobaczycie leżącą na ziemi osobę, trzeba się nad nią pochylić, spytać, czy nas słyszy i sprawdzić czy oddycha, a potem zadzwonić na numer 112 lub 999 i wezwać pomoc - instruowała Róża Hawryło, studentka PMWSZ.

Dzieci próbowały naśladować czynności wykonywane przez studentkę. Zuzia Harańczyk nachylała się nad fantomem i nasłuchiwała, czy on oddycha.

W ramach finału akcji "Ryba to też mięso" mali uczestnicy odbierali nagrody za udział w konkursie plastycznym, spotkali się z rybakiem, próbowali potraw z ryb, jeździli na kucyku.

Wcześniej studenci i wykładowcy spotykali się z przedszkolakami w ich placówkach, gdzie prowadzili pogadanki, prezentacje, warsztaty i konkursy o "rybiej tematyce" oraz częstowali tranem. Do udziału w akcji zgłosiło się 12 przedszkoli z Opola i województwa, w sumie objęto nią około 800 dzieci w wieku 3 - 6 lat.

- Jej celem było propagowanie zdrowego żywienia dzieci ze szczególnym uwzględnieniem ryb w codziennym menu - mówi Lucyna Sochocka, prorektor PMWSZ.

Sonia Figura, nauczycielka z PP nr 4 w Opolu zapewnia, że ich dzieci systematycznie jedzą ryby i znają zalety potraw z ryb. - Ale nauka pierwszej pomocy w praktyce, czy pokaz umiejętności strażackich jest bardzo cenną lekcją dla dzieci - podsumowała.

Organizatorami akcji Instytut Pielęgniarstwa PMWSZ w Opolu, firma Axellus (producent suplementów diety Moller's) oraz PZU SA. - sponsorzy akcji.