Mający udaną rundę wiosenną zawodnicy ze Strzelec Opolskich wpadli w wyraźny dołek. Porażka z ekipą z Czańca była ich drugą z rzędu, a dodatkowo od pięciu meczów nie potrafią oni zdobyć kompletu punktów.
Starcie miało wyrównany przebieg, ale ze wskazaniem na gości. Na początku meczu kibice dwukrotnie zadrżeli, bo wydawało się, że nic nie uchroni gospodarzy od straty gola. Zawodnicy przyjezdnych byli jednak na spalonym.
Kluczowa dla losów spotkania była 73. min. Wówczas piłkę w środku pola stracił Kamil Jakubczak. Goście wyszli z kontrą, którą skutecznie wykończył Bartosz Praciak. Jakubczak reklamował, że był faulowany, jednak sędzia Ireneusz Sipiora nie miał wątpliwości i bramkę uznał.
W samej końcówce dobrą okazję do wyrównania miał obrońca Paweł Słonecki. Włączył się on do akcji ofensywnej, ale jego strzał był niecelny.
Piast Strzelce Opolskie - Czaniec 0-1 (0-0)
0-1 Praciak - 73.
Piast: Feć - Wdowik (84. Semik), Dyczek, Michoń, Słonecki - Łoziński, Rewucki (67. Jakubczak), Wawrzyniak, Korchut (46. Job) - Daniel Wolny, Dawid Wolny. Trener Dariusz Kaniuka.
Sędziował Ireneusz Sipiora (Prudnik). Żółte kartki: Michoń, Rewucki, Jakubczak - Gola, Hałat, Jaroś. Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?