Saltex IV liga: Olimpia Lewin Brzeski - Otmęt Krapkowice 12-2

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Kamil Tramsz (z prawej) zdobył dwie bramki dla ekipy z Lewina Brzeskiego.
Kamil Tramsz (z prawej) zdobył dwie bramki dla ekipy z Lewina Brzeskiego. Sławomir Jakubowski
W spotkaniu o podwójną stawkę sąsiadów w tabeli dla każdego z zespołów liczyła się wygrana, a kibice mogli się spodziewać wszystkiego.

No właściwie prawie wszystkiego, bo wydarzeń w Lewinie Brzeskim przewidzieć nie mógł nikt. Miejscowi rozpoczęli spotkanie doskonale i już po 120 sekundach i rzucie wolnym do siatki trafił Starczukowski. W 6. min po kontrze podwyższył Tramsz.

Worek z bramkami został rozwiązany, a dwa bardzo ładne trafienia podcinką nad bramkarzem zaliczył Kiczuła, koronkową akcję w polu karnym rywala wykończył Raś. Ostatecznie Szmilewski aż 12 razy sięgał do siatki. Tylko krótki przerywnik dawał nadzieję Otmętowi. Po trafieniu Kimmela na 2-5 krapkowiczanie zaatakowali, grali wysoko i za to zostali skarceni. Olimpia wyprowadzała składne kontry, jej piłkarze wychodzili jeden na jeden z bramkarzem i między 60., a 64. minutą rozwiali wszystkie wątpliwości podwyższając na 8-2.

- Trudno powiedzieć coś po takim meczu - przyznał Rafał Tomaszewski, trener Olimpii. - W przeciwieństwie do meczu w Krapkowicach, gdzie marnowaliśmy okazje i zostaliśmy skarceni, przegrywając 1-2. Teraz byliśmy skuteczni do bólu. Rywal jednak nie rezygnował, prowadził otwartą grę do końca i to ułatwiło nam zadanie. To było miłe popołudnie, ale wciąż musimy być skoncentrowani.

Olimpia Lewin Brzeski - Otmęt Krapkowice 12-2 (5-1)
1-0 Starczukowski - 2., 2-0 Tramsz - 6., 3-0 Paczek - 19., 4-0 Kiczuła - 25., 4-1 Nowak - 27., 5-1 Stawecki - 38. (karny), 5-2 Kimmel - 54., 6-2 Paczek - 60., 7-2 Raś - 62., 8-2 Kiczuła - 64., 9-2 Paczek - 75., 10-2 Tramsz - 76., 11-2 Maj - 85., 12-2 Paczek - 89.
Olimpia: Jankowski - Raś (73. Maj), Stawecki, Moczko, R. Tomaszewski - Sobierajski (57. Kochler), Trepka (68. Dulski), Kiczuła, Starczukowski (46. Jackiewicz) - Tramsz, Paczek. Trener Rafał Tomaszewski.
Otmęt: Szmilewski - Kowalczyk, Hamulski, Kimmel, Ochlast (15. Rychter) - Stępniewski (46. Orłowski), Kotysz, Smykała, Mutke (61. Wczesny) - Sobota, Nowak. Trener Bartłomiej Borysewicz.
Sędziował Krzysztof Stępień (Opole). Żółta kartka: Jackiewicz. Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska