Pielęgniarki z Kluczborka gotowe do strajku

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Jesteśmy rozczarowane - mówi Kazimiera Celmerowska, przewodnicząca Związku  Zawodowego Pielęgniarek i Położnych  w Kluczborku.
- Jesteśmy rozczarowane - mówi Kazimiera Celmerowska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Kluczborku. Mirosław Dragon
Pielęgniarki z Kluczborka bez skutku proszą o podwyżki zarząd lecznicy oraz władze powiatu (kluczborski szpital prowadzi spółka Powiatowe Centrum Zdrowia, należąca w 100 procentach do powiatu). Ich cierpliwość się kończy.

- Jesteśmy rozczarowane postawą starosty - mówi Kazimiera Celmerowska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Kluczborku. - Mam gotowe listy do strajku, które podpisało 100 osób.

Pielęgniarki domagają się 200 zł podwyżki, ale są gotowe negocjować tę kwotę. Proszą o podwyżki już od marca. Ponadto chcą utworzenia funduszu socjalnego, podwyżki dla osób będących w okresie przedemerytalnym (żeby nie miały głodowych emerytur) oraz wypłacania ekwiwalentu na ubrania ochronne.


- Co starosta kluczborski odpowiedział na żądania płacowe?
Czytaj w czwartek (5 czerwca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska